2010-03-31 13:38
|
od jakiegos czasu , mam problem ze spacerami , tak jak wczesniej Tomek spal jak go tylko kladlam do wozka , tak teraz musze go najpierw ululac zeby go tam wsadzic , a potem i tak sie budzi po ok 30min i placze , mam wrazenie ze mu sie nudzi . Jedyne co go uspokaja to wziecie na rece , wtedy oglada wszystko dookola z takim zaciekawieniem . Czy sa jakies mamyu z podobnym probleme? I jak to pokonalyscie? Jezeli w ogole ? Dodam jeszcze ze w nosidelku tak sie nie zachowuje .I raczej nie jest mu za zimno ani za goraco .
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!