Mój mąż bardzo chce drugiego dziecka, bardzo. Codziennie o tym mówi. Chyba właśnie nasze pierwsze "łatwe " dziecko tez miało swoją rolę w tym.
Ja wiem, że u mnie to nie jest kwestia decyzji robimy- nie robimy, bo musiałabym minimum pół roku się leczyc hormonalnie, nie wiem jak będzie.
Im bardziej on chce,tym bardziej ja tez, Zawsze chciałam rodzeństwa dla Hani. Moja siostra jest teraz w 19 tc. Patrzę na jej rosnący brzuszek i tęsknię za swoim :(
Może Bóg nam pozwoli jeszcze raz to przeżyć :)