2016-02-15 17:57
|
Mam ochote wypic warke radler i zastanawiam sie po jakim czasie moge karmic ma to 2,5%. Synek ma 9 tyg i dostaje tez mm ale czasami sie uprze i chce piers. Spi czasem pol godz a czasem 5. Mam nadzieje ze mnie nie shejtujecie :)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
To co my zjemy nie ma wpływu na nasze dziecko, chyba że jest stwierdzona alergia pokarmowa. Kolki nie są winą naszej diety, kobitki, fajnie by było żeby w końcu przestali nas w szpitalach i przychodniach terroryzować i wmawiać nam "płacze, to pewnie przez to surowe jabłko które Pani zjadła" ;)
Ja jak karmiłam małego miałam straszną ochotę na wino, wieczorami potrafiłam pić po lampce czy połowie nawet co drugi dzień-trzeci przez dwa tygodnie :P Zazwyczaj odrazu po karmieniu, tak żeby minęły te 3h chociaż :P
Jeżeli chcesz karmic piersia to nie wiem czy warto poświęcic karmienie dla kilku łyków. Nie chodzi mi tu o sam alkohol, ale o to że pokarm może zaniknąć. Mianowicie myslę że z 3 h musi byc odstepu jezlei juz bys chciała się napić. Dlaczego tak pisze?. Jak syn skończył 3 miesiace miałam straszliwa ochote zapalić papierosa(nie paliłam cała ciaze i karmienie piersią przez 3 miesiace) oczywiscie ochota była silniejsza i zaraz po karmieniu poleciałam zapalić(karmiłam co 3 h) wypaliłam może z jednego papierosa dziennie. Niestety potem przez 3-4 dni paliłam po jednym i pokarm mi zaczął zanikać.Po 2ch tyg nie było juz śladu po mleku. Tak myśle że własnie od uzywek.Synkowi nigdy nic nie było, ale najwidocznie mój organizm wyparł mleko przez papierosa. Z jednej strony cieszyłam się że bez problemu z zanikaniem było a z drugiej chciałam karmic chociaz tak z 6 miesiecy. W sumie dobrze jak wyszło, ale potem miałam wyrzuty, chociaz z czasem mineły.
Niestety nikotyna powoduje zanik pokarmu. Alkohol już nie. Jeśli matka pali to lepiej, żeby paliła jednego papierosa dziennie niż odstawiała dziecko od piersi, ale trzeba się właśnie liczyć z tym, że ilość pokarmu się zmniejszy lub całkiem zaniknie.
Jeżeli chcesz karmic piersia to nie wiem czy warto poświęcic karmienie dla kilku łyków. Nie chodzi mi tu o sam alkohol, ale o to że pokarm może zaniknąć. Mianowicie myslę że z 3 h musi byc odstepu jezlei juz bys chciała się napić. Dlaczego tak pisze?. Jak syn skończył 3 miesiace miałam straszliwa ochote zapalić papierosa(nie paliłam cała ciaze i karmienie piersią przez 3 miesiace) oczywiscie ochota była silniejsza i zaraz po karmieniu poleciałam zapalić(karmiłam co 3 h) wypaliłam może z jednego papierosa dziennie. Niestety potem przez 3-4 dni paliłam po jednym i pokarm mi zaczął zanikać.Po 2ch tyg nie było juz śladu po mleku. Tak myśle że własnie od uzywek.Synkowi nigdy nic nie było, ale najwidocznie mój organizm wyparł mleko przez papierosa. Z jednej strony cieszyłam się że bez problemu z zanikaniem było a z drugiej chciałam karmic chociaz tak z 6 miesiecy. W sumie dobrze jak wyszło, ale potem miałam wyrzuty, chociaz z czasem mineły.
Niestety nikotyna powoduje zanik pokarmu. Alkohol już nie. Jeśli matka pali to lepiej, żeby paliła jednego papierosa dziennie niż odstawiała dziecko od piersi, ale trzeba się właśnie liczyć z tym, że ilość pokarmu się zmniejszy lub całkiem zaniknie.
