Zdecydowaliśmy z mężem że nie będziemy długo czekać z decyzją o rodzeństwo dla Naszego Synka.Gdy synek miał 7 miesięcy zaszłam w ciąże.Niestety było to trochę za szybko.Karmiłam jeszcze piersią.Po każdym karmieniu miałam bóle brzucha jak na miesiączkę.Nospa forte nie pomogła.Poroniłam w 6 tc.Gdybym mogła cofnąć czas napewno odrazu odstawiłabym synka od piersi.Do dziś niewiem czy to była przyczyna poronienia czy też inna.Nigdy ego się już nie dowiem.Poprostu tak miało być.Obecnie synek ma prawie 13 miesięcy.Od miesiąca nie karmię go piersią.Niedawno dowiedziałam się że znów jestem w ciąży.Czuję że teraz będzie wszystko ok.Mam już objawy ciążowe takie same gdy byłam z synkiem w ciąży.dodam że gdy byłam w ciąży i poroniłam nie czułam tych objawów od samego początku tylko pobolewania jak na miesiączkę.Myślałam że tak musi byćNie polecam decydować się na dziecko gdy się karmi piersią.
(2011-05-01 21:37:13)
cytuj
My zdecydowalismy sie po 10 latach, ale nie moglam dlugo zajsc w ciaze.Takze poronilam we wrzesniu 2009.W styczniu pokazaly sie dwie kreseczki, bylismy najszczesliwsi!!Pozdrawiam
Po 7 latach mieliśmy wpadkę,nie chciałam mieć drugiego dziecka.Ale zawsze marzyłam o córce.Los tak chciał,że po 7 latach jak wpadłam jakoś na 90%byłam przekonana,że to córka zdecydowaliśmy,że urodzę-bo mogłam wybrać inną drogę.Nie wiem czy byłam by tak szczęśliwa gdy by był chłopak-tak z ręką na sercu ale jest mała kruszynka więc wszystko ułożyło się po mojej myśli.
(2011-05-02 08:04:51)
cytuj
u mnie druga ciaża była zwykła wpadka.a w tym roku urodziłam synka po 7 latach przerwy,oczywiscie to bula ciaza zaplanowana,byly trudnosci z zajsciem,najpierw poronienie,ale udało sie.
(2011-05-02 11:35:21)
cytuj
pierwsza ciąża nieplanowana, byłam na pierwszym roku studiów...no i stało się, potem kiedy syn miał 10 lat zapragnęliśmy drugiego dzieciaczka, tak więc wyczekany i zaplanowany synuś przyszedł na świat.... - kiedy miał 9 mies. znowu wpadka...Trzeci synuś :) Nigdy nie planowałam aż trójki dzieci i po ostatniej wpadce mam jakieś zahamowania w łóżku, po prostu strasznie się boję i uważam, żeby już bardziej rodzinka się nie powiększyła:)
(2011-05-02 17:00:49)
cytuj
