U mnie te wszystkie listy sciagane z internetu okazaly sie jednym wielkim niewypalem. Panie,ktore przyjmowaly mnie do szpitala tylko sie ze mnie smialy,ze naczytalam sie na pewno bzdur w internecie. Okazalo sie,ze musialam wziac tylko pizamke,szlafroczek,majteczki,staniki i przybory toaletowe. Potem na porodowce potrzebne sa tylko wklady poporodowe.A na pologu same pampersy,chusteczki nawilzajace,tetrowych kilka i moje wczesniejsze przybory jak lezalam na patologii. A mialam naszykowane az dwie torby heheh
Lista do szpitala
filka25|Jak każdej z Was w pewnym momencie pojawiło się w głowie... "co ja mam ze sobą zabrać???"
posiedziałam, poszperałam po necie i z kilkunastu list wybrałam rzeczy które moim skromnym zdaniem będą nam potrzebne na te "wielkie" dni :) natomiast odrzuciłam te które z doświadczenia wiem że zabrałam ostatnim razem tylko po to żeby je sobie... ponosić w tę i z powrotem :P
LISTA DLA MAMUSI
-dokumenty dowód i karta ciąży przedewszystkim WAŻNE!!!!
-3 koszule
koniecznie z głębokim wycięciem lub zapinane dla ułatwienia karmienia
-biustonosze
jeden normalny i jeden lub 2 do karmienia
-majtki jednorazowe ja pakuję 5 sztuk
-zwykłe majtki 3 sztuki (najlepiej bawełniane i wygodne)
-skarpety 3 sztuki, z czego jedne mogą być cieplejsze bo często świerze mamy czują chłód w pierwszych dobach po.
-wkładki laktacyjne z 10 sztuk (cała paczka to za dużo)
-podkłady poporodowe paczka (a jeśli braknie to napewno ktoś podrzuci)
-ręczniki 1 lub 2 duże i jeden mały do twarzy
-szlafrok
-kapcie
-klapki pod prysznic
-żel pod prysznic nie poleca się mocno perfumowanych kosmetyków
-myjka lub gąbka
-szampon
-odżywka
-płyn do higieny intymnej
-chusteczki do mycia twarzy nie koniecznie, ja tylko tym myję buzię.
-chusteczki do higieny intymnej
-szczoteczka
-pasta
-pomadka nawilżająca do ust wiem co mówię... :P
-szczotka do włosów, gumki i spinki a nawet materiałowa opaska jak któraś ma długie włosy bo przeszkadzają :)
-paracetamol lub inny przeciwbólowy
-ręczniki papierowe przydają się
-coś do czytania lub zajęcia się w nudnym czasie ja biorę gazetę, książkę i oczywista laptopa z przenośnym netem :P
-woda mineralna
-inne picie ja biorę soczki jabłkowe (małe)
-przekąska jakieś biszkopciki lub paluszki bo przecież od dziś dieta
-pas poporodowy jeśli któraś zamierza używać
-krem do twarzy nie koniecznie
-krem na sutki będzie potrzebny bo pierwsze karmienia zazwyczaj troszkę bolą...
-telefon
-aparat fotograficzny lub kamera
LISTA DLA DZIDZIUSIA
-4 body z krótkim rękawkiem
-3 body pajacyki
-1 kaftanik i 1 spodenki
-2 czapeczki jedna ciepła jedna cieniutka (np po kąpieli)
-1 skarpeteczki
-1 rękawiczki niedrapki
-paczka pampersów
-4 pieluszki tetrowe
-1 mięciutki ręcznik
-płyn do kąpania dzidziusia
-balsam bądź oliwka nawilżająca do ciałka
-mały sudokrem na odparzenia jest bardzo wydajny
-puder zasypka
-paczka chusteczek do pupci
-waciki niepylące do mycia buziuni
-2 kocyki jeden bawełniany lekki i jeden cieplejszy
-rożek nie obowiązkowo
-ubranko na wyjście w zależności od pory roku
-CZERWONA KOKARDKA obowiązkowo :D
-smoczuś
-1 butelka na wszelki wypadek
-FOTELIK JEŚLI DO DOMKU WRACACIE AUTEM, PAMIĘTAJ O BEZPIECZEŃSTWIE!!!!!!!!
Oczywiście proszę doświadczone mamy o dopisywanie swoich propozycji, napewno coś pominęłam i nie o wszystkim pomyślałam :) piszcie co Wam ułatwiło pobyt w szpitalu, razem stworzymy idealną listę do której będziemy mogły wysyłać błądzące na forum świerze mamy :)
wiem że to się przyda... bo mimo że drugi poród przede mną to szukałam w necie a nie w głowie tego co będzie potrzebne ;P
aha- wiem że jeden taki poradnik już jest, ale wolę osobiście żeby to była lista.
zapraszam do pomocy
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 12.
hehe to są właśnie zredukowane listy internetowe do listy sprawdzonej osobiście przeze mnie.
korzystałam z nich dla przypomnienia sobie co było faktycznie potrzebne a co nie :D
swoją drogą co laski zabierają ze sobą to czasem i 5 walizek by zabrakło hehe wymienię pare- suszarkomodelarka, pilniczek do paznokci (bo jak by się niedaj bóg zadzior zrobił) wszystkie rozmiary butelek... trzy książki :D oj masę tego było i przy okazji się pośmiałam.
torby i tak wychodzą 2... jedna z rzeczami tylko dla dziecka druga z rzeczami tylko dla mnie.
filka25 ta lista jak dla mnie jest roszke za duza, ja nie mialam polowy z tego co piszesz,hehe:)np odzywka do wlosow:) najwazniejsze dla mnie byly te ogromne podpaski po porodzie bo cieklo ze mnie okropnie noi woda mineralna...oj tego to litrami szlo:) aha noi pomadka do ust! ja wzielam ze soba cala kosmetyczke - puder, tusz itd, a sie okazalo ze nie mialam sil ani czasu nawet twarzy sobie pokremowac:) nie wiem moze tylko ja taka nierozgarnieta bylam:) a dla malego mialam tylko pampersy, chusteczki i kilka ubranek:) jakies kosmetyki dla dziecka dostalam w szpitalu w prezencie. Smoczki, butelki, waciki byly mi niepotrzebne bo lekarka smoczka nie kazala dawac, butelke same podaly w razie "w" a waciki....malego kapaly polozne, ja nie:)wracal pachnacy i naoliwkowany. Zreszta, to chyba wszystko zalezy od szpitala, moj byl bardzo fajny:)
myślę, ze warto zapytać w szpitalu lub zapytać kogoś, kto tam rodził, czy dają ciuszki. ja wiedziałam, że dają, więc małemu spakowałam tylko ciuszki na wyjście.
generalnie miałam 3 torby - przy sobie dwie: jedna dla mnie, jedna dla małego, jedna na wyjście, którą mi przywieźli gdy wychodziliśmy ze szpitala (ubranko, kombinezon, ciepła czapka, fotelik).
w połowie pobytu wyczerpały się podkłady poporodowe, więc mi dowieźli, razem z pampersami, bo nie pakowałam od razu na cały pobyt.
ja sobie wzięłam jeszcze taki jednorazowy podkład na prześcieradło, bo nie chciałam potem leżeć na poplamionym.
zapomniałam o spinkach do włosów, co mnie strasznie wkurzało.
kosmetyków do kąpania nie brałam, bo pielęgniarki kąpały. rożek też był szpitalny. w szpitalu ciepło tak, że kocyka też nie brałam (rodziłam w lutym)
butelkę też dawały położne, bo to one robiły mleko, jak dokarmiały.
u nas potrzebny był własny papier toaletowy :/
nie wiem, ale wydaje mi się, ze w szpitalu pas poporodowy się nie przyda, bo nie wolno go tak wcześnie zakładać...
naprawdę warto zasięgnąć informacji kogoś, kto tam rodził. ja dzięki temu nie nabrałam niepotrzebnych rzeczy.
gosia :D ja na pierwsą wyprawę też nie brałam odżywki do włosów ale taram mam porządnie przyjarane włosy i inaczej nie rozczeszę :P a pomadka... po 12h miałam spieczone usta które gdyby nie pomadka to żywcem krwawiły by.
tak jak piszecie, co szpital to inne wymagania i inne zalecenia. ja rodzę 2 raz w tym samym szpitalu. i tak jak mówię, na podstawie tej listy łatwiej samemu wyselekcjonować co potrzeba a co zapewnia szpital :)
No co szpital to obyczaj. W jednym dają ubranka dzieciom w innym nie, w jednym trzeba mieć swoje podpaski, podkłady itd a w innym nie... W JEDNYM DADZĄ CI DARMOWE ZNIECZULENIE A W INNYM ANESTEZJOLOGOWI NIE BEDZIE CHCIAŁO SIĘ PRZYJŚĆ!!! Najlepiej zadzwonić. Ale mimo wszystko najwazniejsze co trzeba mieć to WŁASNA SZCZOTECZKĘ DO ZĘBÓW ;D
jakie fajne bobasy :D
dodam jeszcze dla mamy ŁADOWARKA DO FONA! :P
Ohhh tak, ładowarka :) ja teraz nie miałam i musiałam pozyczać od dziewczyny z innej sali :)
mój telefon trzyma ponad tydzień a w razie co to z mężem mamy identyczne telefony to mu zawinę baterię :P
ja wprawdzie mam jeszcze dużo czasu do porodu, ale lista się na pewno przyda :)))) warto wiedzieć, kiedy tak jak ja planuję zakupy robić dużo dużo wcześniej ( może uda się załapać np. na jakieś fajne promocje :))))))
pozdrawiam :) i dziękuję za listę :)