Poród po terminie w uk??? mona410 |
2010-10-19 16:15
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Miała któraś z was wywoływany poród??Jak to wygladało?

TAGI

któraś

  

miała

  

poród

  

Was

  

wywoływany

  

4

Odpowiedzi

(2010-10-19 16:24:00) cytuj
ja miałam , ale wywoływanie miałam ustalane w dzien terminu ze względu na zatrucie ciążowe . Przyjechałam do szpitala , wskazali mi miejsce na oddziale , byłam akurat w sali 4 osobowej , ale było nas tylko 3 i kazda z nas miała wywoływny poród , pamiętam , że jedną wzięło szybko po samym żelu i masażu szyjki , urodziła jeszcze tego samego dnia , znowu dziewczyna z naprzeciwka miała wywoływany bo miała cukrzyce i dzidzius już był bardzo duży a ona drobniutka . ogólnie dostałam dwie dawki żelu ale nie zadziałaly i następnego dnia juz z sączocymi sie wodami wzieli mnie na porodówke i podłaczyli pod oksy , skurcze zaczeły sie gdzies z 15 minut po podaniu kroplówki .
(2010-10-19 19:50:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
eda1682
ja dokładnie miałam wywoływany poród w 42 tyg. dali mi tab. na wywolanie ,ale nie pomogly bo od czasu kiedy dostałamtj. o 11:00 rano do następnego dnia do 12:00 miałam rozwarcie na 3cm ;( nie chcieli mnie zabrac na salę porodową w koncu juz nie wytrzymywalam bólu i ktoś się zlitował......wylądowałam na sali porodowej o 14:00 bóle coraz silniejsze ,rozwarcie z każdą godziną większe.Godz.02:00 dzidzia nie chce wyjśc po kilu parciach stwierdzono,że jesli przy nacięciu i próbach wyciągnięcia kleszczami nie wyjdzie to cesarka...ja juz nie przytomnajuz było mi wszystko jedno.Na szczęście wyciągnęli mi małego straciłam 2litry krwi,ale jak już wiedziałam,że Xavi jest wśród Nas i jest wszystko ok. to juz mnie nic nie interesowało.łożysko wyciągali mi ponad godz i w końcu wylądowałam na sali jako szczęśliwa mamusia :)Warto było pocierpieć dla takiego skarbeczka
(2010-10-20 20:14:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetamoc45
ja mialam to szczescie i synus urodzil sie trzy tygodnie przed terminem, ale moja kolezanka miala i z tego co opowiadala to podawali jej zel, masaz szyjki przez dwa dni trzeciego dostala dwie kroplowki, skurcze miala wody sie saczyly jednak nie bylo rozwarcia. Po trzech dniach meczarni zrobili jej cesarke. Ale miejmy nadzieje, ze u Ciebie szybko pojdzie. Najlepszego zycze
(2010-10-21 14:08:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mona410
dzieki, ja wciąż czekam, jeżeli nie urodzę do poniedziałku wtedy powiedzą mi co dalej, chociaż dziś już czuje jakieś delikatne bóle w dole brzucha, może coś się zacznie dziać :)

Podobne pytania