Poród przedwczesny.. mam się bać ? klaudyna418 |
2014-08-19 18:57
|
32 tydzień ciąży
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziś byłam u lekarza i znów mi się skróciła szyjka o kolejne 4mm w przeciągu tygodnia. Lekarz mój kazał tylko leżeć i zwiększył leki, powiedział że jak szyjka nie stanie to mogę wcześniej urodzić . strasznie się boję o maleństwo , czy którejś z Was szyjka też się tak szybko skracała ? i czy donosiłyście ciąże do terminu ?

0
0
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2014-08-19 19:06:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza
Skracała mi się szybko szyjka w drugiej ciąży. Urodziłam w prawie 39 tc.
Nie martw się, odpoczywaj i nie kracz ;) Jeśli będziesz dobrej myśli to wszystko będzie w porządku :)
(2014-08-19 19:29:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
skyala
Mi się szyjka skracała w bardzo szybkim tempie, skurcze miałam od 25 tc, od 27tc brałam co 3 godziny przez całą dobę fenoterol, nospę, magnez i scopolan. Leżałam plackiem, wstając tylko do toalety. Udało mi się dotrwać do 35tc, potem wylądowałam w szpitalu na patologii, dostawałam fenoterol dożylnie. Doczekałam ledwo, ledwo do 37tc. Córka urodziła się zdrowiutka, poród był ekspresowy. Wcześniej jeszcze w 29tc dostałam sterydy na rozwój płucek u dziecka, w razie przedwczesnego porodu. Szyjka bardzo szybko mi się skracała, pod koniec już tej szyjki właściwie nie było. Ja miałam niewydolność szyjkowo-cieśniową, tak to się fachowo nazywa. Najważniejsze to leżeć, wstawać tylko w miarę potrzeby. U mnie było tak, że nawet jak usiadłam to miałam skurcze, ledwo prysznic mogłam brać, bo od razu pojawiały się skurcze.
(2014-08-19 19:32:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606
W pierwszej i w drugiej ciąży skracała mi się szyjka już od 30 tc w pierwszej ciąży i 26tc w drugiej ciąży do tego miałam skurcze. Brałam mocne leki i starałam się dużo odpoczywać. Byłam też w szpitalu gdzie w razie co miałam podane sterydy na rozwinięcie płuc dziecka i córkę urodziłam w 38tc, a synka w 39tc.
Dużo odpoczywaj i nie denerwuj się. Trzymam kciuki, żeby było wszystko ok! :)
(2014-08-20 10:25:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
laurette
ja mam szew od 22 tygodnia, ale dostawałam też ok 28 t.c celeston-steryd na pęcherzyki płucne, moim zdaniem też powinnaś teraz dostać skoro grozi Tobie przedwczesny poród, aby zwiększyć szanse dziecka, nie martw się ja doczekałam do teraz od 22 tygodnia ciąży, będzie dobrze

Podobne pytania