Problem z KTG mamusia1ania |
2012-10-01 14:21
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Hej Mamusie, mam problem. Byłam dziś na ktg i położna powiedziała, że nie za dobrze wyszło. Poczekałam na lekarza i powiedział mi, że jest zawężony zapis ktg i kazał zgłosić się na powtórzenie. Czytałam gdzieś, że z tego względu kierują nawet do szpitala na obserwacje i kontrole :( Czy któraś tak miała i czy mam się zacząć martwić?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

6

Odpowiedzi

(2012-10-01 15:07:20 - edytowano 2012-10-01 15:14:13) cytuj
Powiem Ci na moim przykładzie. Moja mała też miała wiecznie zawężone KTG. Okazało się, że tak spała i tyle. Nic absolutnie nic jej nie było. Też mnie z tego powodu trzymali w szpitalu i zawsze praktycznie takie KTG było. Mała zdrowa jak byk! I śpioch był z niej niesamowity na początku. Głowa do góry. Będzie dobrze:-) puls dzidzi powinien wzrastać przy ruchach. Czyli na wykresie z KTG powinny być tzw góry. Im większe tym lepsze KTG. Jeśli Ty wyczuwasz ruch zaznaczasz go kliknięciem i w tym momencie puls wzrasta. Jeśli tak nie jest istnieje podejrzenie, że dzidzia się nie dotlenia i to już jest wskazanie do szybszego rozwiązania ciąży. Tak to fachowo brzmi. Dlatego chcą Ci powtórzyć wynik. Wszystko będzie dobrze:-) zobaczysz:-)
(2012-10-01 18:13:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
godzia
A u mnie było na odwrót.To znaczy był bardzo zwężony zapis,zrobili mi przepływy i zrobili cesarke na drugi dzień,bo okazało się,że miałam niewydolność łożyska. Ale może być też tak,że maleństwo śpi,bo tez mi się tak zdarzyło raz.
(2012-10-01 18:39:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85
Powiem Ci na moim przykładzie. Moja mała też miała wiecznie zawężone KTG. Okazało się, że tak spała i tyle. Nic absolutnie nic jej nie było. Też mnie z tego powodu trzymali w szpitalu i zawsze praktycznie takie KTG było. Mała zdrowa jak byk! I śpioch był z niej niesamowity na początku. Głowa do góry. Będzie dobrze:-) puls dzidzi powinien wzrastać przy ruchach. Czyli na wykresie z KTG powinny być tzw góry. Im większe tym lepsze KTG. Jeśli Ty wyczuwasz ruch zaznaczasz go kliknięciem i w tym momencie puls wzrasta. Jeśli tak nie jest istnieje podejrzenie, że dzidzia się nie dotlenia i to już jest wskazanie do szybszego rozwiązania ciąży. Tak to fachowo brzmi. Dlatego chcą Ci powtórzyć wynik. Wszystko będzie dobrze:-) zobaczysz:-)
umnie tydzien temu bylo tak samo,mlody szlala przed ktg a na cale 30 min zapadl w letarg nie czulam jego ruchow byl spokojniutki wiec wiedzilam ze spal nawet polozna nie byla w stanie go obudzic pod koniec nieco sie zezloscil i ruszyl raz czy dwa dupka i zakres skoczyla ale to bylo tyle... wiec nie martw sie..napewno maluszek sobie spal..mi nie kazano powtarzac nic ..umnie tetno spadlo do 130-140 a do 120 jest norma...
(2012-10-01 20:04:09) cytuj
A u mnie było na odwrót.To znaczy był bardzo zwężony zapis,zrobili mi przepływy i zrobili cesarke na drugi dzień,bo okazało się,że miałam niewydolność łożyska. Ale może być też tak,że maleństwo śpi,bo tez mi się tak zdarzyło raz.
Otóż to. Dlatego zawsze powtarzają wynik, żeby upewnić się czy jest wszystko w porządku. U mnie przepływy były w normie oprócz mózgowych. Tych nie można było sprawdzić jak się później okazało bo mała miała włosy;-)i te zasłaniały obraz. Ale zawsze lepiej być w szpitalu pod kontrolą niż w taki sposób narobić sobie i dzidzi kłopotów na sam koniec. Tym bardziej że dziecko jest na tyle duże, że właśnie tak jak u Ciebie można już go zaprosić na świat:-)
(2012-10-01 21:35:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusia1ania
Dzięki Dziewczyny za wsparcie, pojechałam na IP jak kazał lekarz i powtórzyłam. Wszystko w jak najlepszym porządku. A najśmieszniejsze w tym wszystkim to, że te mamuśki, które miały robione ktg rano odesłano na powtórzenie, bo im niby też coś wyszło nie tak. Więc ogólnie stwierdziłyśmy, że babsztyl, który robił nam to ktg to taki fachowiec jak z koziej d...y trąbka :) no ale nerwów się najadłam nie ma co. Dzięki jeszcze raz za słowa otuchy :)
(2012-10-01 21:38:59) cytuj
Dzięki Dziewczyny za wsparcie, pojechałam na IP jak kazał lekarz i powtórzyłam. Wszystko w jak najlepszym porządku. A najśmieszniejsze w tym wszystkim to, że te mamuśki, które miały robione ktg rano odesłano na powtórzenie, bo im niby też coś wyszło nie tak. Więc ogólnie stwierdziłyśmy, że babsztyl, który robił nam to ktg to taki fachowiec jak z koziej d...y trąbka :) no ale nerwów się najadłam nie ma co. Dzięki jeszcze raz za słowa otuchy :)
i super:) bardzo się cieszymy:) pozdrawiamy i trzymamy kciuki by do końca już tak zostało:)

Podobne pytania