2014-04-26 22:07
|
Dziewczyny Siostrzeniec od kiedy sie urodzil ma odciagany napletek.Ma juz rok.Ale ostatnio siora prosila pediatre by zobaczyla siusiaka bo sama zauważyla,ze cos jest nie tak,albo źle to robila,robi.
Pediatra powiedzial,ze napletek jest rurkowy.Bo rzeczywiscie jak się odciąga to zamiast widziec dziurki w siusiaczku jest rurka,nie widac "głowki" powiedziala,ze za 2-3 miesiace przepisze maść ze sterydami.Siostra sie zmartwila czy to nie za pozno.Nie chce by mial problemy z siusiakiem i nie chce by mial jakis zabieg u urologa.Co robic?miala ktoras tak problem z dzieckiem?
Sory,ze tak chaotycznie.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Honia:) specjalnego obciagania:D
Ojj się czepiasz :)Jak miałam to inaczej nazwać;)))