Proponuje debatę na temat legalności związków kazirodczych w Polsce... katiuszka |
2014-09-30 21:47 (edytowano 2014-09-30 21:48)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jan Hartmann z UJ.

Na Onecie jest artykuł, ale nie nam jak wkleić :-(

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

14

Odpowiedzi

(2014-09-30 21:58:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
W artykule jest o związkach między rodzeństwem Ksiezniczkopomorska. Nie z rodzicami.
(2014-09-30 21:58:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sandi94
a pozniej same chore dzieci beda sie rodzic ;/
(2014-09-30 22:00:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamatomcia23
Uważam, że legalizacja byłaby na poziomie zezwolenia na związki ze zwierzętami. Bo to byłoby pozwalanie na coś, co jest wbrew naturze i logice. Bo jak kobieta miałaby dziecko z własnym ojcem, to co powie dziecku? Że to jego tata czy dziadek?

Chyba, że związki kazirodcze byłyby legalne, ale tylko jako bezdzietne.
Pomijając fakt ze jest to wbrew naturze,przecież z takich związków jeśli rodzą się dzieci to najczęściej z jakimiś wadami genetycznymi,ja jestem absolutnie na nie,jestem tolerancyjne ale to jest po prostu chore i nienormalne.
(2014-09-30 22:04:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Moze można byc ZBYT kontrowersyjnym jednak?
(2014-09-30 22:09:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Moze można byc ZBYT kontrowersyjnym jednak?
Chciałabym w to w dzisiejszych czasach wierzyć. Że jeszcze są jakieś granice.
Ja to chyba się starzeje, bo moj mózg przestaje ogarniać to co nieustannie słyszy się w mediach ...
(2014-09-30 22:10:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia
Powiem tak, nic mi do tego xD Jak ktoś chce tak sobie żyć, to jest to dla mnie chore ale ok, każdy robi to co chce. W Egipcie (i nie tylko) faraonowie żenili się z rodzeństwem, żeby 'umocnić linie rodu' xD No i ponoć w biblii też jest jakaś wzmianka o związku kazirodczym, ale nie pamiętam dokładnie gdzie, i słowa w słoto też powtórzyć nie potrafię.

Dla mnie osobiście jest to nienormalne i niewyobrażalne, ALE naukowcy twierdzą, że wybieramy swoich partnerów podświadomie, na bazie kodu genetycznego (no i np podoba nam się zapach ich skóry etc) żeby potomstwo było silniejsze, i gdybyśmy nie żyli z naszym rodzeństwem od urodzenia, tylko spotkali ich w wieku nastoletnim nie wiedząc że to nasze rodzeństwo, prawdopodobnie to ich wybralibyśmy na partnerów.

Ale tak jak mówię, nie moje małpki nie mój cyrk xD Chcą żeby było legalne, no jeśli się kochają w ten sposób, to kim my jesteśmy żeby im tego zabronić, mimo że dla nas to nie jest normalne ;)
(2014-09-30 22:14:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Powiem tak, nic mi do tego xD Jak ktoś chce tak sobie żyć, to jest to dla mnie chore ale ok, każdy robi to co chce. W Egipcie (i nie tylko) faraonowie żenili się z rodzeństwem, żeby 'umocnić linie rodu' xD No i ponoć w biblii też jest jakaś wzmianka o związku kazirodczym, ale nie pamiętam dokładnie gdzie, i słowa w słoto też powtórzyć nie potrafię.

Dla mnie osobiście jest to nienormalne i niewyobrażalne, ALE naukowcy twierdzą, że wybieramy swoich partnerów podświadomie, na bazie kodu genetycznego (no i np podoba nam się zapach ich skóry etc) żeby potomstwo było silniejsze, i gdybyśmy nie żyli z naszym rodzeństwem od urodzenia, tylko spotkali ich w wieku nastoletnim nie wiedząc że to nasze rodzeństwo, prawdopodobnie to ich wybralibyśmy na partnerów.

Ale tak jak mówię, nie moje małpki nie mój cyrk xD Chcą żeby było legalne, no jeśli się kochają w ten sposób, to kim my jesteśmy żeby im tego zabronić, mimo że dla nas to nie jest normalne ;)
Halunia ... Hmm... sporo w tym racji co piszesz. Obawiam się, ze na tym się nie skończy:-( ... Dokąd zmierzamy my- ludzie? Dokąd? ??
(2014-09-30 22:20:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia
Powiem tak, nic mi do tego xD Jak ktoś chce tak sobie żyć, to jest to dla mnie chore ale ok, każdy robi to co chce. W Egipcie (i nie tylko) faraonowie żenili się z rodzeństwem, żeby 'umocnić linie rodu' xD No i ponoć w biblii też jest jakaś wzmianka o związku kazirodczym, ale nie pamiętam dokładnie gdzie, i słowa w słoto też powtórzyć nie potrafię.

Dla mnie osobiście jest to nienormalne i niewyobrażalne, ALE naukowcy twierdzą, że wybieramy swoich partnerów podświadomie, na bazie kodu genetycznego (no i np podoba nam się zapach ich skóry etc) żeby potomstwo było silniejsze, i gdybyśmy nie żyli z naszym rodzeństwem od urodzenia, tylko spotkali ich w wieku nastoletnim nie wiedząc że to nasze rodzeństwo, prawdopodobnie to ich wybralibyśmy na partnerów.

Ale tak jak mówię, nie moje małpki nie mój cyrk xD Chcą żeby było legalne, no jeśli się kochają w ten sposób, to kim my jesteśmy żeby im tego zabronić, mimo że dla nas to nie jest normalne ;)
Halunia ... Hmm... sporo w tym racji co piszesz. Obawiam się, ze na tym się nie skończy:-( ... Dokąd zmierzamy my- ludzie? Dokąd? ??
No w tym akurat może być problem, bo skoro chcą legalizować związki kazirodcze (na które do tej pory tylko Papież mógł zezwalać) to tylko czekać aż sex ze zwierzętami będzie legalny (zdaje się że w którymś kraju może z koniem czy coś, gdzieś kiedyś słyszałam xD ) a zaraz potem się okaże że będzie można się chajtnąć ze swoim pupilem, a później będą próbowali skrzyżować człowieka ze zwierzęciem, albo będą nam wczepiać jakieś ich geny żeby poprawić coś tam, co pewnie poprawy nie potrzebuje.

Wiem, wiem, brzmi absurdalnie, ale czy kiedyś ktoś pomyślał że będziemy potrafili sklonować owce, zapłodnić kobietę zarodkiem, albo debatować nad legalizacją związków kazirodczych? ;)
(2014-09-30 22:28:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Świetnie to zilustrowalas Haluniu. Trafiłaś w samo sedno. Swoja droga polecam książkę RAJ POPRAWIONY. O tym co możliwe jest w procesach wsponaganego rozrodu np. mozna zostać biologiczna matką nawet się nie rodząc:-( czy można miec dwie biologiczne matki jednocześnie.

Podobne pytania