Zależy jaka to jest gorączka, jakby spadała prawidłowo i była w granicach 38-39,5 st to bym posiedziała do jutra w domu i rano do lekarza jakby nie spadała i by była wysoka to bym pojechała na IP

Synek jest rozpalony i zero jakich kolwiek innych objaw. Marudzi od rana tyle tylko . Isc do lekarza tzn teraz tylko pogotowie jest dostępne. Trochę jestem przeciw temu bo ostatnio zle nas tam zdiagnozowali byla to trzydniowka a dostaliśmy antybiotyk!