Gorzej z porannym wstawaniem, bo Olek spał do ok 8.00 a Piotrek do ok 7.00, a teraz budzą się obaj ok 7.00, ale to niewielka "cena" za odzyskanie pokoju;-)

młodsza córka śpi z nami w pokoju, w swoim łóżeczku ale z nami, za tydzień kończy rok, przesypia noce, no i chciałabym ją przenieść do pokoju starszej siostry (2,5 l). Do mam które robiły podobnie- jak to wyszło, ciężko było na początku? Dzieci budziły się nawzajem? Albo miały problem żeby razem zasnąć?