2014-03-24 17:38
|
Mam kilka pytań.
Na którą godzine robiłyście?
Co podałyście do jedzenie ( tak mniej więcej )
Czy był alkohol?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
rozstawilismy duzy stol pod oknem i tam zrobilam szwedzki stol. najpierw staly owoce, salatka jarzynowa,chleb, male pomidorki, ser zolty, jajka na twardo z majonezem, chrupki , czipsy, woda, cola, soki. mniej wiecej po godzinie od przyjscia gosci dostawilam ciepla plyte czyli pieczone skrzydelka kurczaka w ziolach, pieczen wieprzowa pokrojona w plastry w sosie, gore frytkek i mieszanke salat w sosie wloskim . talerze, kubki byly plastikowe specjalne na urodziny. do tego wszystkiego maz zaparzal herbate i kawe na zamowienie a w zamrazalniku mialam lody w waflach dla chetnych.
kierowalam sie tym zeby bylo na luzie i jak najmniej latania wsrod gosci bo chcialam ten czas poswiecic synkowi w jego wyjatkowym dniu. powiem Ci, ze sie sprawdzilo w 100&%
z alkoholu mielismy piwko light
my robilismy na 15.00 , goscie siedzieli do okolo 18ej i to bylo wystarczajaco, po tych wszystkich emocjach i zamieszaniu widac bylo, ze maly ma juz powoli dosc wszytskich gosci ;))
rozstawilismy duzy stol pod oknem i tam zrobilam szwedzki stol. najpierw staly owoce, salatka jarzynowa,chleb, male pomidorki, ser zolty, jajka na twardo z majonezem, chrupki , czipsy, woda, cola, soki. mniej wiecej po godzinie od przyjscia gosci dostawilam ciepla plyte czyli pieczone skrzydelka kurczaka w ziolach, pieczen wieprzowa pokrojona w plastry w sosie, gore frytkek i mieszanke salat w sosie wloskim . talerze, kubki byly plastikowe specjalne na urodziny. do tego wszystkiego maz zaparzal herbate i kawe na zamowienie a w zamrazalniku mialam lody w waflach dla chetnych.
kierowalam sie tym zeby bylo na luzie i jak najmniej latania wsrod gosci bo chcialam ten czas poswiecic synkowi w jego wyjatkowym dniu. powiem Ci, ze sie sprawdzilo w 100&%
z alkoholu mielismy piwko light
Podoba mi się.
rozstawilismy duzy stol pod oknem i tam zrobilam szwedzki stol. najpierw staly owoce, salatka jarzynowa,chleb, male pomidorki, ser zolty, jajka na twardo z majonezem, chrupki , czipsy, woda, cola, soki. mniej wiecej po godzinie od przyjscia gosci dostawilam ciepla plyte czyli pieczone skrzydelka kurczaka w ziolach, pieczen wieprzowa pokrojona w plastry w sosie, gore frytkek i mieszanke salat w sosie wloskim . talerze, kubki byly plastikowe specjalne na urodziny. do tego wszystkiego maz zaparzal herbate i kawe na zamowienie a w zamrazalniku mialam lody w waflach dla chetnych.
kierowalam sie tym zeby bylo na luzie i jak najmniej latania wsrod gosci bo chcialam ten czas poswiecic synkowi w jego wyjatkowym dniu. powiem Ci, ze sie sprawdzilo w 100&%
z alkoholu mielismy piwko light