Rozszerzanie diety maluszka... marsyllianka25 |
2013-05-15 07:46
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Od 3 dni mały dostał jabłuszko i jest ok..teraz dam mu marcheweczkę, potem marchewkę z jabłuskziem jak wszystko będzie ok.. Potem chciałabym wprowadzać inne owoce/warzywa..I tu zaczyna się moje pytanie - czy jak np chciałabym podać banana, to czy mogę takiego surowego dac małemu, rozgniecionego? I czy się nie zaksztusi tym, bo to będzie gęsta papka..dodać wody czy co? tak samo z ziemniaczkiem mam problem? Marchewkę dam ze słoiczka, bo mąż kupił i konsystencja jest dość rzadka a jak sama zrobię to przecież będzie gęste. No i jeszcze jedno pytanko , czy muszę po kolei wprowadzać warzywa zanim podam mixa..np czy muszę wporwadzać każde po kolei, czy jak się już oswoi mogę podać zupkę jarzynową w której będą składniki, których mały jeszcze nie próbował? Czy taki słoiczek mam traktować jak posiłek i już ominąć tę porcję mleka jedną? Wiem, że pytania banalne dla niektórych ale jestem zielona w tym temacie:(

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

2

Odpowiedzi

(2013-05-15 07:57:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia8925
Ja banana mikserem traktuje i wychodzi mi dosyć rzadka papka. A jeśli chodzi o warzywka to ja na początku dawałam marchewkę, później do marchewki kolejne warzywko jak nie było alergii to do tego kolejne itd. Taki mix robiłam. Jak robię synkowi sama warzywka to też traktuję mikserem i w razie potrzeby dodaję przegotowanej wody aby było rzadsze. A poza tym ja dodaję troche kleiku ryżowego to muszę wody dać, żeby nie było za gęste
(2013-05-15 09:07:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito
Ja podaje małemu tylko posiłki własnej roboty. Zaczynałam od marchewki, którą gotowałam na parze i miksowałam jedynie z dodatkiem oliwy z oliwek (konsystencja jest ok), tydzień dostawał samą marchewkę, później dorzuciłam ziemniaka, którego również gotowałam na parze i miksowałam z całością. Na deser je jabłuszko zmiksowane surowe. Na chwilę obecną dostaje tylko tyle (oprócz mleka) ponieważ ściśle trzymamy się kalendarza rozszerzania diety (http://mojniemowlak.pl/schemat-zywienia-niemowlat-karmionych-sztucznie/schemat-zywienia-niemowlat-karmionych-butelka.html). Staś jest alergikiem, ma skazę białkową, więc nie chcę szaleć ;)
Co do banana to Ci nie odpowiem, bo to dopiero za kilka miesięcy i nie zastanawiałam się nad tym.

Czytałam, że reakcja alergiczna pojawia się po ok. tygodniu od wprowadzenie nowej rzeczy, więc średnio co tydzień dostaje coś nowego, ale łączę mu z warzywem, które już jadł. Obiad dla niego jest jednym posiłkiem, omijamy wtedy porcję mleka.

Podobne pytania