Sen... a raczej jego brak? Pomocy. wiki218 |
2011-01-16 10:09
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Już nie wiem co dolega Weronice :( To była 6 noc jak się męczymy. Chwilami przechodzi już wszystko, kładę ją spać o 20.30, zaraz po kąpieli. dla przykładu ostatnia noc: wstała o 24, dałam pić i starałam się ją uspokoić... nic to nie dawało, więc wzięłam ją do siebie do łóżka. Zasnęła po ok.30 minutach, wierciła się i rzucała więc uznałam, że niech raz śpi ze mną. Później wstała o godz. 3 i zasnęła dopiero o 6! Najpierw obudziła się zadowolona a później do 6 płacz i jęki :( Nie wiedziałam już co robić. Wstała dziś o 8 i tyle ze spania. Wysmarowałam jej dziąsełka, robiła ładnie kupkę i prykała, więc to raczej nie brzuszek, z resztą był miękki.

Ja już nie daję rady... eh... ale ze mnie matka, ze nie umiem sobie poradzić z jednym a co jak 2 będzie? :(
Mnie tez mimo luteiny brzuch boli, chyba przez te nieprzespane noce :/ Robi się twardy jak kamień, na szczęście Dzidzia się rusza...

Dziewczyny, jak mam pomóc mojej Małej? Co zrobić, żeby mogła spokojnie spać? I ona i ja? Wcześniej tak nie było :(

TAGI

brak

  

snu

  

2

Odpowiedzi

(2011-01-16 11:23:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiktoria25
Brzuszek może cię boli z nerw i niedospania, musisz odpocząć, znajdz choć chwile nawet kosztem brakiem obiadu czy sprzątania. A córeczce nie wiem co może byc. Robi kupki regularnie, nie są za twarde ani za luźne? Moze przeżywa jakiś stres w dzień i dlatego ma takie noce? A jak z tymi ząbkami? Jeśli nadal sie to utrzyma aTy nie znajdzieszpowodu tego, to może udaj się z córcią do lekarza, niech ja przebada, moze jakieś wyniki coś podpowiedza...a może to tylko przejściowe i dziś juz będzie ładnie spała?
(2011-01-19 21:26:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jowitka86
Moja pediatra twierdzi, że to przejściowe, dzieje się tak bo dojrzewa układ nerwowy, nam pomaga viburcol, ale teraz jest już na receptę, u u nas po kilku takich ciężkich nockach jest na razie spokój

Podobne pytania