2012-11-27 10:35 (edytowano 2012-11-27 10:35)
|
Podejrzewam, że mój syn ma skazę białkową, ma wysypkę na policzkach, szyjce, zgięciu rączki i zgięciu nóżek. Wysypke ma od 4 miesiąca życia. Smaruje mu maścią, którą przepisała pani doktor Cutivate, trochę pomaga, ale po pewnym czasie znów to się pogarsza, teraz zauważyłam że na zgięciu rączki to miejsce zaczęło krwawić. Lekarz powiedział, że być może jest to skaza białkowa. I mam pytanie. Jakie mleko trzeba podawać takiemu dziecku? Jestem na Bebilonie. Czy te mleko będzie podawane na receptę?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Tak, jest na receptę. Możesz kupić bez ale po ki kij masz przepłacać. Na początek proponuję Ci przejście na mleko sojowe bebilon. Nie jest tak obrzydliwe jak te hydro a może mały zatoleruje. Ja przerabiałam to z najstarszym. I nie zwlekaj za długo bo to się może skończyć ostrą biegunką.
a te bebilon sojowe na recepte? W jakiej cenie?
Ja niestety sama wiem co to znaczy, bo do tej pory borykam się z AZS a nigdy nie miałam uczulenia na białko mleka krowiego. Z kolei wiedziałam co nieco o chorobach skórnych i dobrze zrobiłam, że poszłam do dermatologa a nie słuchałam pediatry (skądinąd bardzo dobrego), który bagatelizował moje zwracanie uwagi na suche plamy na ciele mojego dziecka. Potem okazały się łojotokowym zapaleniem skóry ale dzięki temu, że nie czekałam aż się pogorszy unknęłam stosowania sterydowych maści.
A weź idź z tym jeszcze do dermatologa. Wielu pediatrów nie rozróżnia nawet rodzajów zapalenia skóry i diagnozuje atopowe zapalenia skóry (czy jakiekolwiek inne) jako skazę białkową, co często się łączy ale nie zawsze.
Ja niestety sama wiem co to znaczy, bo do tej pory borykam się z AZS a nigdy nie miałam uczulenia na białko mleka krowiego. Z kolei wiedziałam co nieco o chorobach skórnych i dobrze zrobiłam, że poszłam do dermatologa a nie słuchałam pediatry (skądinąd bardzo dobrego), który bagatelizował moje zwracanie uwagi na suche plamy na ciele mojego dziecka. Potem okazały się łojotokowym zapaleniem skóry ale dzięki temu, że nie czekałam aż się pogorszy unknęłam stosowania sterydowych maści.
Właśnie czekam na wizyte i to prywatnie ale dopiero mam na 14 stycznia. To długo! A nie wiem co mam zrobić, bo wiem że te miejsca go swędzą, a jak krwawią to wiem że już jest coraz gorzej. Nie podaje mu już produktów z mlekiem i białkiem. Więc tylko pozostaje mi ta zmiana mleka. U rodzinnego byłam 4 razy w sprawie tej wysypki i tylko ta maśc i Oliotum to kąpieli. Nic więcej mi nie przepisała.
Ja niestety sama wiem co to znaczy, bo do tej pory borykam się z AZS a nigdy nie miałam uczulenia na białko mleka krowiego. Z kolei wiedziałam co nieco o chorobach skórnych i dobrze zrobiłam, że poszłam do dermatologa a nie słuchałam pediatry (skądinąd bardzo dobrego), który bagatelizował moje zwracanie uwagi na suche plamy na ciele mojego dziecka. Potem okazały się łojotokowym zapaleniem skóry ale dzięki temu, że nie czekałam aż się pogorszy unknęłam stosowania sterydowych maści.
Tak, jest na receptę. Możesz kupić bez ale po ki kij masz przepłacać. Na początek proponuję Ci przejście na mleko sojowe bebilon. Nie jest tak obrzydliwe jak te hydro a może mały zatoleruje. Ja przerabiałam to z najstarszym. I nie zwlekaj za długo bo to się może skończyć ostrą biegunką.
a te bebilon sojowe na recepte? W jakiej cenie? I odstaw tę maść jesli jest na sterydach tak jak radzi koleżanka bo w tym miejscu może zaniknąć dziecku skóra. I zapewnij jakieś kasze bezmleczne bo samego mleka Ci dziecko raczej nie ruszy:-)