2014-05-27 11:55
|
Kacper codziennie jest smarowany po kąpieli balsamem do ciała dla niemowląt z nivea.
A moje pytanie brzmi:
Do kiedy dziecko trzeba smarować po kąpieli ?
I drugie:
Czym smarujecie swoje już ponad roczne dzieci? Dalej używacie balsamu dla niemowląt czy macie coś dla starszych już dzieci ? Możecie polecić jakiś balsam dla dzieci ?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
niczym nie smaruje nie ma takiej potrzeby. tyle przez pierwsze 3 tygodnie smarowałam balsamem bo miał wysuszona skóre.
codzienne smarowanie tak małego dziecka jest wrecz niewskazane po co faszerwoac dziecko chemią skoro skóra takiego dziecka jest i tak delikatna, balsamy sa niepotrzebna
tym codziennym smarowaniem niepotrzebnie przyzywyczaiłas skóre .
jesli juz chce sie smarowac dziecko to mozna 1-2 razy w tygodniu.
sam dermatolog odradzał mi smarowanie dziecka balsamami.
Nam na początku mówiono, że trzeba smarować codziennie, przez pierwsze trzy miesiące oliwka a potem balsam i właśnie teraz się zastanawiam czy już nie jest na to "za stary"
codzienne smarowanie tak małego dziecka jest wrecz niewskazane po co faszerwoac dziecko chemią skoro skóra takiego dziecka jest i tak delikatna, balsamy sa niepotrzebna
tym codziennym smarowaniem niepotrzebnie przyzywyczaiłas skóre .
jesli juz chce sie smarowac dziecko to mozna 1-2 razy w tygodniu.
sam dermatolog odradzał mi smarowanie dziecka balsamami.
niczym nie smaruje nie ma takiej potrzeby. tyle przez pierwsze 3 tygodnie smarowałam balsamem bo miał wysuszona skóre.
codzienne smarowanie tak małego dziecka jest wrecz niewskazane po co faszerwoac dziecko chemią skoro skóra takiego dziecka jest i tak delikatna, balsamy sa niepotrzebna
tym codziennym smarowaniem niepotrzebnie przyzywyczaiłas skóre .
jesli juz chce sie smarowac dziecko to mozna 1-2 razy w tygodniu.
sam dermatolog odradzał mi smarowanie dziecka balsamami.
Nam na początku mówiono, że trzeba smarować codziennie, przez pierwsze trzy miesiące oliwka a potem balsam i właśnie teraz się zastanawiam czy już nie jest na to "za stary" codzienne smarowanie tak małego dziecka jest wrecz niewskazane po co faszerwoac dziecko chemią skoro skóra takiego dziecka jest i tak delikatna, balsamy sa niepotrzebna
tym codziennym smarowaniem niepotrzebnie przyzywyczaiłas skóre .
jesli juz chce sie smarowac dziecko to mozna 1-2 razy w tygodniu.
sam dermatolog odradzał mi smarowanie dziecka balsamami.
oliwka wyszusza skórke i kazdy lekarz tego odradza, ja tez myslałam ze oliwka taka super i dziecko miało problemy własnie z wysuszona skóra, musiałam biegac po dermatologach. zalecil smarowanie balsamem nie dłuzej niz miesiac i to własnie 1-2 razy w tygodniu nie czesciej.
p.s mojemu synowi oliwka załatwiła skórę, wysuszyła tak, że do tej pory mamy z nią problemy