2016-04-28 12:30
|
Corka nie byla juz 2 tyg na spacerze. Najpierw wychodzily zabki,z nosa lał sie katar ponad tydz i kaszlala wiec dwa tyg siedzialysmy w domu.Pozniej jak juz mozna bylo wyjsc to zepsula sie pogoda bylo bardzo zimno i doktorka odradzila spacery. Ja w tym czasie sie przeziebilam i wlasnie konczy mi sie katar, corka znowu sie ode mnie teraz zarazila i zaczyna jej sie katar od nowa..juz mam dosc;/.. co zrobic,czy wyjsc z nia na spacer? Swieci slonce,ale po gorach spadl snieg,wieje taki lekko zimny wiaterek. Jakie wasze rady?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!