2013-01-15 09:19
|
kobity mam odłożone pieniadze na spirale hormonalna, czekam niby tylko do okresu na zalozenie... ale zaczelam przegladac internet, porozmawialam z kilkoma kobietami i zglupialam, nie wiem czy to dobre wstrzymywac nienaturalnie miesiaczke i poddawac sie dzialaniu hormonow, kiedy bralam tablety bylo nieciekawie... spadek libida do zera, humorki... nie wiem czy nie lepszym rozwiazaniem bedzie zwykla... a ktoras moze ma i doradzi...?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Moja kumpela miala miedziana i byla zadowolona... Ja tez mam teraz dyletmat czy cokolwiek zaczac brac ;/
no wlasnie moja szwagierka ma hormonalna i jest zachwycona, nie ma okresu i same ochy i achy, ale jest tak popierdolona ze przypuszczam ze to moze byc od tych hormonow ze spirali, ryczy bez powodu. znowu na ostatniej wizycie z mala, rozmawialam z tlumaczka ktora slyszac ze planuje hormonalna radzila mi sie zastanowic, ona 2 razy miala miedziana i raz skusila sie na hormon. i byla zalamana, humory straszne miala, nie mogla funkcjonowac, zmienila na druta, wiec sie zastanawiam czy jest sens tyle kasy wywalac zeby pozniej nie miec ochoty na sex albo przechodzic dziwne humory... moj dzony zwariuje:O
mysląłam o miedzianej ale wizja przedłużajacych sie po niej okresow 10-dniowych mnie przeraża .
no ja jestem gotowa sie poswiecic:P
Moja kumpela miala miedziana i byla zadowolona... Ja tez mam teraz dyletmat czy cokolwiek zaczac brac ;/
no wlasnie moja szwagierka ma hormonalna i jest zachwycona, nie ma okresu i same ochy i achy, ale jest tak popierdolona ze przypuszczam ze to moze byc od tych hormonow ze spirali, ryczy bez powodu. znowu na ostatniej wizycie z mala, rozmawialam z tlumaczka ktora slyszac ze planuje hormonalna radzila mi sie zastanowic, ona 2 razy miala miedziana i raz skusila sie na hormon. i byla zalamana, humory straszne miala, nie mogla funkcjonowac, zmienila na druta, wiec sie zastanawiam czy jest sens tyle kasy wywalac zeby pozniej nie miec ochoty na sex albo przechodzic dziwne humory... moj dzony zwariuje:OMoja kumpela miala miedziana i byla zadowolona... Ja tez mam teraz dyletmat czy cokolwiek zaczac brac ;/
no wlasnie moja szwagierka ma hormonalna i jest zachwycona, nie ma okresu i same ochy i achy, ale jest tak popierdolona ze przypuszczam ze to moze byc od tych hormonow ze spirali, ryczy bez powodu. znowu na ostatniej wizycie z mala, rozmawialam z tlumaczka ktora slyszac ze planuje hormonalna radzila mi sie zastanowic, ona 2 razy miala miedziana i raz skusila sie na hormon. i byla zalamana, humory straszne miala, nie mogla funkcjonowac, zmienila na druta, wiec sie zastanawiam czy jest sens tyle kasy wywalac zeby pozniej nie miec ochoty na sex albo przechodzic dziwne humory... moj dzony zwariuje:ONo ja po hormonach tez tak mialam, a ze bralam tabletki od 17-go roku zycia, to wcale nie wiedzialam ze moze byc inaczej...jakie bylo moje zdziwnienie kiedy po odstawienu schudlam, pozbylam sie celulitu, depresje zniknely i wrocila ochota na seks- normalnie inny czlowiek...;) ale to jest chyba kwestia zlego doboru tabletek. Mimo to zrazilam sie do hormonow i teraz stawiam na gume po prostu;)
ja tez bralam od 17go roku zycia plastry/tabletki, i przez te wszytskie lata mialam skutki uboczne ktore dopiero zauwazylam po odstawieniu tego shitu. Bole glowy, napady zarcia a co za tym idzie przyrost wagi, humory takie, ze ciaza to pikus przy tym, zero ochoty na sex... Tez mam teraz dylemat co tu se zrobic po ciazy, bardzo bym nie chciala hormonow brac juz,ale chcemy tez miec drugie dziecko za JAKIS czas, dlatego spirala to nie dobry pomysl dla mnie. Niby taki wybor a trudno cos wybrac, powinny byc tabletki dla facetow, niech sie etz pomecza troche
No ja po hormonach tez tak mialam, a ze bralam tabletki od 17-go roku zycia, to wcale nie wiedzialam ze moze byc inaczej...jakie bylo moje zdziwnienie kiedy po odstawienu schudlam, pozbylam sie celulitu, depresje zniknely i wrocila ochota na seks- normalnie inny czlowiek...;) ale to jest chyba kwestia zlego doboru tabletek. Mimo to zrazilam sie do hormonow i teraz stawiam na gume po prostu;)
ja tez bralam od 17go roku zycia plastry/tabletki, i przez te wszytskie lata mialam skutki uboczne ktore dopiero zauwazylam po odstawieniu tego shitu. Bole glowy, napady zarcia a co za tym idzie przyrost wagi, humory takie, ze ciaza to pikus przy tym, zero ochoty na sex... Tez mam teraz dylemat co tu se zrobic po ciazy, bardzo bym nie chciala hormonow brac juz,ale chcemy tez miec drugie dziecko za JAKIS czas, dlatego spirala to nie dobry pomysl dla mnie. Niby taki wybor a trudno cos wybrac, powinny byc tabletki dla facetow, niech sie etz pomecza troche