Mój syn skończył miesiąc. Stękał od początku jak przyjechaliśmy ze szpitala ale teraz ok 5-6 rano tak sie nadyma że robi się czerwony i minki robi takie "na kupkę" a i tak tej kupki nie robi akurat w tym momencie za to faktycznie za kilka godzin bez żadnego stękania się załatwia. Kupki robi lużne, dzisiaj akurat trafiłam jak się wypróżniał to pierwsza część była troszeczke bardziej zbita ale dalej kupkę dokończył już lużną. Karmię go mlekiem modyfikowanym, położna powiedziała żeby się tym nie martwić bo to normalne ale może powinnam podczas tego stękania coś zrobić? Słyszałam o pobudzaniu odbytu np termometrem albo o jakiś czopkach tylko nie wiem dokładnie jak to zrobić. Proszę o jakąś radę o Was dziewczyny jeśli miałyście podobny problem.
2014-03-12 12:20
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!