Niestety nie wiem jak sie rodzi na klinicznej, ale słyszałam duzo dobrych opinii.. natomiast dużo negatywów o wojewódzkim i mogę z ręką na sercu powiedzieć,że nie słusznie. Faktem jest,że położna była chyba juz zmęczona i miała- jak to mówiła "papiery do wypełnniania",ale cała opieka przed i po porodzie super:) i teraz też pewnie będę chciała tam urodzić.
Odpowiedzi
TAKNikt jeszcze nie głosował |
NIENikt jeszcze nie głosował |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
Moja prowadząca pracuje na Klinicznej. Moja mama tam ostatnio przebywała. Opieka wydawała się na prawdę super ! W życiu nie widziałam ordynatora pocieszającego pacjentki... Tylu pomocnych położnych. Wiem też, że ostatnio odremontowywali porodówkę. Zastanawiam się jak to jest tam rodzić..
W żadnym wypadku nie czytaj o moim porodzie! Ja rodziłam na klinicznej, i powiem tak, gdybym miała rodzić jeszcze raz, to też bym wybrała ten szpital pomimo mojej historii. Na zaspie jest syf, jakich mało. W wojewódzkim trzymają do samego końca. 2 Koleżanki mają niepełnosprawne dzieci: -( Ja na klinicznej przeżyłam koszmar, ale rodziłam w okresie świątecznym, miałam trudny przedwczesny poród. Poród taki jak mój zdarza się rzadko, więc bez obaw! Opieka po porodowa super, opieka nad maleństwem jeszcze lepiej. Mogą cię potrzymać dłużej np. jak dziecko nie przybiera, lub ma widoczną żółtaczkę, ale to akurat dobrze! Mojej kuzynki synka wypisali z żółtaczką (zaspa) i w nocy z nim na IP jechała: -( jedzonko ok, sale schludne, łóżka wygodne, pomoc laktacyjna, i mleczko na żądanie, jeśli dziecko ma problemy z ssaniem piersi.
jesli masz dodatkowe pytania to smiało byłam tam 8 dni, więc wiem o tym szpitalu wszystko.
No też jestem ciekawa co miała na myśli... na zaspie też cię nie wypiszą jak dziecko nie przybiera albo przybiera wg nich za mało.
Ale ja słyszałam same pozytywy o klinicznej, sama chciałam tam rodzić ale niestety nie było miejsca na patologii ciąży jak poszłam więc chcąc nie chcąc trafiłam na zaspe.
Nigdy w życiu nie poszłabym do wojewódzkiego pracuje tam moja była ginekolog i obawiam się że dyplom lekarza to kupiła gdzieś na rynku ;/ wiec tam nie.
A jak masz lekarza prowadzacego stamtad to tym bardziej idz śmiało :D
Mam sporo znajomych, które tam rodziły i wszystkie były zadowolone. Sale porodowe są bardzo ładne, odremontowane, osobne- można iść i sobie obejrzeć, ja byłam teraz w piątek ogladać :) Dodatkowo niedawno skończyli remontować łazienki przy salach poporodowych, więc nie ma już jednej tylko na korytarzu :) Sama tam wybieram się rodzić.