Trochę się stresuje :P ania195 |
2012-05-18 10:58
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Wczoraj miałam termin( ale wiem ze terminy nie są zgodne) , a nic się nie dzieje.. trochę się stresuje nie wiem czemu hehe;P
ale no wiem ze do 2 tygodni po liczyć trzeba że może się urodzić, wy też tak miałyście , ze jak po terminie byłyście i dalej nic się nie działo to chciałyście żeby to już nadeszło.. ;P?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2012-05-18 11:05:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monikawieszczak
spokojnie dzidzia wkoncu wyjdzie:) ja mialam na 24 termin a wody mi odeszly 27 wieczorem i 28 urodzilam o 11.32 ogolnie caly czas swietnie sie czulam zadnych oznak az ty nagle pss wody odeszly takze ciezko przewidziec porod , zycze szybkiego porodu
(2012-05-18 11:18:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
diana6
ja juz mam depresje przedporodowa, chodze od okna do okna i wygladam niuni kiedy przyjdzie ;)
(2012-05-18 11:26:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ann2902
Spokojnie, to normalne ;) Też tak miałam a urodziłam 11 dni po terminie. Nie martw się, jesteś już prawie na mecie ;) Szybkiego porodu!
(2012-05-18 12:19:56) cytuj
uwierz mi, ja od 38 tygodnia chciałam urodzić, byłam po terminie, byłam wściekła że nie chcą mi dać nic na wywołanie, jak przyszła godzina zero modliłam się żeby się to już skończyło ;) niech sobie tam jeszcze siedzi ;)

Podobne pytania