Nei mozecie przelozyc wizyty u pediatry na jutro ? Moze jednak go niedoleczyliscie , albo go uszka bolą po locie samolotem .
Mój synek ma 14 tygodni. 3 dni temu przylecieliśmy do Polski ze Szkocji, całą podróż zniósł śpiewająco. Od momentu przyjazdu do polski maluch całymi dniami płacze, czasem skrzeczy jakby go coś bolało a czasem marudzi i zawodzi niemiłosiernie. W Szkocji był niedoleczony przez lekarzy miał zapalenie oskrzeli a ja używałam leków z Polski. Nie wiem czy może mieć to z tym coś wspólnego. Mały jak wstaje po każdej drzemce 5 minut bawi się zabawkami a potem wyje i zawodzi i tylko na rękach się daje troszkę uspokoić, ale i tak zdarza się, ze na rękach płacze tylko mniej niż w pozycji leżącej. Nie wiem co może być przyczyną wizytę u pediatry mamy dopiero na wtorek. Ładnie ssie pierś kupki robi różne... raz była nawet lekko żółtawa ale to bardziej jakby był mokry bączek. Mamy troszkę chłodno w mieszkaniu, które nie było grzane przez całą zime a mały miał czasem dość zimne rączki myślałam, że marudzi przez chłód ale jak zaczęłam go cieplej ubierać to i tak zawodzi. Faktem jest, że codziennie mieliśmy gości od dnia przyjazdu, ale zazwyczaj jak goście są mały się do nich uśmiecha i gaworzy kiedy goście wychodzą lun zanim przyjdą jest wrzask dzień praktycznie wygląda jak sen,pierś, zmiana pieluchy, krótka zabawa z grzechotkami wrzask wrazask wrzask, sen... itd. Zmieniam mu zabawki pozycje, miejsca zabawy, no nic na niego nie działa a ja nie wiem co mi synka opętało. Prawopodobnie ząbkuje (ślini się ma wystrzone i lekko zabielone dziąśełka, wkłada rączki i wszystko do buzinki ale nie ma gorączki i tak od pewnego czasu). Na wszelki wypadek smaruje mu dziąsełka cieńką warstwą maści na ząbkowanie. Nie rozumiem o co może chodzić maluszkowi? Jak sobie z nim poradzić? Nie mogę spędzać całego dnia z nim wrzeszcącym na rękach bo w końcu ktoreś z nas się pierwsze zajedzie...
Odpowiedzi
Nei mozecie przelozyc wizyty u pediatry na jutro ? Moze jednak go niedoleczyliscie , albo go uszka bolą po locie samolotem .