Upadek dziecka 19kaja90 |
2012-05-09 09:30
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Mam bardzo żywiołową prawie 4 miesięczną córkę, za którą z trudem nadążam. Odbija się mocno nogami od łóżka czy bujaczka, przekręca się. Ogółem ciężko ją upilnować. Jakiś czas temu podczas karmienia odbiła się od mojej ręki i w locie łapałam ją jak spadała z łóżka. Zawsze zapinam ją w bujaczku, ale wczoraj zanim to zrobiłam, to ona zdążyła się z niego zsunąć. Strasznie się przestraszyłam, bo Róża zaczęła mocno płakać. Wzięłam ją na rączki, przytuliłam i uspokoiła się. Mam straszne poczucie winy i czuję się jak wyrodna matka. Pooglądałam córkę z każdej strony, pogadałam do niej, sprawdziłam czy mi "odpowiada", gaworzyła i się uśmiechała, ale i tak się boję, że coś mogło się stać :(

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2012-05-09 09:44:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
embryo
Mnie mój M ostatnio budził w nocy bo mały 10 minut płakał z głodu a ja nie reagowałam. Jak się przebudziłam i zobaczylam że mały leży tak jak by miał zaraz zlecieć główką w dół z łóżka, to już miałam pospane...
(2012-05-09 11:06:27) cytuj
o ile nie straci przytomności i nie wymiotuje to wszystko jest ok - właśnie pytałam pediatre bo moja 2latka miała bliskie spotkanie z asfaltem i ma limo na czole i podrapany cały nos...
całe szczęście zaczęła mi spadać dopiero po roczku z tapczanu itp teraz musze uważać na drugą :)
(2012-05-09 12:44:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anusienka
Ja też miałam straszne wyrzuty sumienia kiedy moja córcia pierwszy raz spadła z łóżka na podłogę- miała 4 miesiące i chyba zwyczajnie się zsunęła na brzuszek pełzając bo nawet nie zapłakała. Raz przez sen tak się wierciła że spadła na główkę i do tego uderzyła się o szafkę. Wedy naprawdę miałam stracha ale na szczęście nic się nie stało poważniejszego prócz siniaka na czole. Takie chwile grozy przeżyjemy pewnie nieraz ale przede wszystkim nalezy pamiętać o obserwacji dziecka- tak jak dziewczyny Ci pisały. Pozdrawiam
(2012-05-09 19:03:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewakamila95
kazdemu moze sie zdarzyc cos takiego,.. mi ostatnio wylazl drut ze stanika, zorienowalam sie jak mis zaczal plakac mocno,... spojrzalam odrazu go zdjelam ale tez jeszcze dlugo mialam wyrzuty sumienia...

Podobne pytania