Wasze chwile intymne, a Wasze zwierzaki?;) Mam na mysli domowe.. lavieestbelle |
2015-02-26 19:07
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Gdy zajmujecie sie "tym", gdzie sa wtedy Wasze zwierzatka? Patrzycie aby nie bylo ich obok, tylko za drzwiami, czy Wam to jeat obojetne? Pytanie moze i glupie:D

0
0
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2015-02-26 19:28:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota26
no rzeczywiscie bardzo głupie ytanie , nie zdziwiłabym sie gdybys napisala gdzie przebywaja wasze dzieci a nie zwierzeta , no ale spoko , ja probemu nie mam bo nie mam zadnego zwierzatka w domu poza rybką!!!!
(2015-02-26 19:37:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien
To nie jest głupie pytanie, ja aktualnie nie mam zwierząt, ale kiedyś miałam sporo psów i np. nie chciałabym, żeby piesek był w tym czasie gdzieś blisko, nie wyobrażam sobie seksu z psem dyszącym gdzieś w pokoju, absolutnie :P Zwięrzęta takie jak rybki, chomiki, papużki, itd. by mi nie przeszkadzały, więc to zależy od osobnika :)
(2015-02-26 19:45:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pufiara
Wg mnie też nie jest to głupie pytanie. Wcześniej miałam kota w domu i wolałam, żeby podczas scen łóżkowych znajdował się w innym pokoju. Nie wyobrażam sobie, że patrzy na nas, albo lata po pokoju kot i miałczy i bawi się itp. Rozpraszałoby mnie to. To samo dotyczy psa. Bo tak jak luthein pisze, rybki czy papuga to nie robi różnicy :D
(2015-02-26 20:03:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666
u nas były tylko rybki bo innych zwierząt nie toleruje w domu a zwłaszcza w sypialni.
(2015-02-26 21:30:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426
a mója suka jak była w innym pokoju to wyła jak popieprzona bo myślała, że mąż mnie bije i potem warczała na niego :D :D
dopiero jak nam sie zepsuły drzwi to była widownia i przestała warczeć o_O

Podobne pytania