Wasze przyjaźnie ... «konto zablokowane» |
2012-02-20 01:19
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Mam takie pytanie, czy tylko ja mam koleżanki, które po założeniu rodziny odcinają się nagle ode mnie? Miałyście kiedyś taki przypadek? Ja właśnie po raz drugi oczuwam na własnej skórze utratę przyjaciółki. Może to jest normą, że niektóre z nas zatracają się w byciu żoną i mamą i zapominają o przyjaźniach? Zwyczajnie, po ludzku smutno mi!

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

17

Odpowiedzi

(2012-02-20 11:27:52 - edytowano 2012-02-20 11:28:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lpmadzia
hah no tak :) moze nie tyle zapominają co poprostu są tak zajete swoim zyciem ze mają mniej czasu :) ogólnie rzecz biorąc ja mam jedna przyjaciółko-koleżankę od 10 lat i spotykamy sie czasem na pierdołach ...pamietaj ze mamy siebie tutaj na tym forum :) mi dziewczyny są tu blizsze niz ktokolwiek a tym samym bardziej obiektywne niz moja mama wiec jak mam jakis problem to nie zdazyło sie zebym po wysłuchaniu rad na dany temat postąpiła źle wprowadzając je w moje życie:) korzystając z okazji DZIEKUJE WAM DZIEWCZYNKI !!!
(2012-02-20 11:31:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fantasmagoria
Moje przyjaciółki to jeszcze radosne singielki:) ale tak szczerze mówiąc to po urodzeniu dziecka wiele znajomosci zakończyłam. Tak naturalnie po prostu nie miałam o czym gadać z ludźmi, którzy biorą kaskę od rodziów, żeby wypić dwa piwka na imprezie. Taka naturalna selekcja:)
(2012-02-20 11:33:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fantasmagoria
A tak naprawdę to mam tylko dwoje przyjaciół- Askę z którą chodziłyśmy razem do podstawówki, ogólniaka i razem mieszkałyśmy na studiach i Daniela, którego spotkałam na studiach. Mimo że teraz dzieli nas sporo kilometrów to mogę ich nazwać prawdziwymi przyjaciółmi. Reszta to koleżanki, znajome.
(2012-02-20 12:44:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zoneczka20
wiesz,ja miałam dwie przyjaciółki,z jedną si wychowałam ale przez to,że zaczeła ćpan itd straciłysmy na 5 lat kontakt,wprawdzie juz nie to samo ale myslałam,ze jakos to bedzie;) jednak,przerasta ją to,że ja mam rodzine a ona nie.z drugą przyjazniłam sie 3 lata jak z siostra,gdy zaszłam w ciaze i przestałam sie wygłupiać itd szalec..to niestety odsuneła sie twierdzac ze to moja wina bo jestem zadorosła;/ takze ja jestem w odwrotnej sytuacji,mnie zostawiły bo dorosłam a one lataja po dyskotekach;/ moim najlepszym przyjacielem jest mama i mój Darek,wiecej niepotrzebuje do szczęcia-mammie powiem o wszystkim -nawet jak sie pokłóce z darkiem a Darek zawsze był dla mnie przyjacielem zanim zostalismy para także,nic się nie zmieniło:) możemy liczyćtylko na siebie;) opróćz tego ze sie KOCHAMY I MAMY RAZEM DZIDZIUSIA:) a kasja pamięaj,że taka przyjaciółka jak zapomniała to nie jest przyjaciółka,moze tak byc ze sie oddalicie bo ona ma noworodka w domu albo cos,ale nikt nie zrywa kontaktu,wrecz odwrotnie powinna chciec a TY powinnas przy niej byc:) buziakI:*:*
(2012-02-20 12:47:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Mam to samo. Sposrod moich znajomych jestem pierwsza z dzieckiem. Juz w ciazy zauwazylam, ze malo kto mnie odwiedza, ze wszyscy bawia sie imprezuja, wychodza, a ja siedze sama. Niestety tak to juz jest. Teraz zima, czesto nie wychodze z domu, bo za zimno albo pada i zadko kiedy ktos mnie odwiedza. Nagle nikt nie ma czasu. Dziwne, ze kiedys wszyscy mieli czas na wszystko, teraz nikt nie ma na nic.
Moze to tez kwestia tego, ze dojrzalam, zmienilam sie w mamusie, zmienily sie priorytety, a kolezanki bez dzieci nie rozumieja jeszcze tego.
(2012-02-20 14:57:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe
moje przyjaciolki maja po 20 i wiecej. Z kazda stracilam praktycznie tematy do rozmow.. ja teraz zyje ciaza i przygotowaniami, a one imprezami i piciem... Mysle ze kazda z Nas tego doswiadczyla.

Podobne pytania