Wiem, że źle robię- ale nie wiem jak zaprzestać ! POMOCY ! karola18 |
2012-12-21 20:46
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jestem w 19 tygodniu ciąży i palę papierosy. Wiem, że źle robię ale nie wiem jak przestać dla dobra dziecka i czy w ogóle rzucanie papierosów nagłe w ciąży nie jest złe. Co prawda ograniczyłam palenie(do max 4 papierosów dziennie).
Może wy pomożecie mi w jakiś sposób rzucić palenie?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

39

Odpowiedzi

(2012-12-21 21:38:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ilona213
Ja ogladalam i czytalam wszystko co mi wpadlo w rece dotczace szkodliwosci palenia w ciazy i wpedzilam sie w takie wyrzuty sumienia, ze udalo mi sie rzucic z dnia na dzien i nawet teraz nie mysle zeby zapalic, pomimo, ze uwielbiam palic i pewnie jak urodze, to wroce do palenia. Troche e-papieros mi pomogl, bo jak juz przestalam wogole kupowac fajki, to czasem moj maz mi dawal buszka e-papierosa, ale to wogole mi nie wchodzilo. Trzymam kciuki, na pewno dasz rade rzucic skoro udalo ci sie ograniczyc :) tym bardziej jak juz bedziesz czula malucha w brzuchu jak sie rusza
(2012-12-21 21:47:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zabaoo
zmniejszaj stopniowo papierosy, w ciąży nie wolno z dnia na dzień rzucić palenia papierosów bo to grozi poronieniem. Dziecko w łonie matki palącej jest uzależnione od razu od papierosów dlatego nie wolno z dnia nadzień rzucić tego świństwa. Powinien Ci to powiedzieć lekarz prowadzący. Ja na szczęście nigdy nie miałam nawet w buzi papierosa bo jakoś mnie to nie kręci, wręcz mnie odrzucają. Ale moja koleżanka jak była w ciąży to wielu lekarzy jej zabroniło z dnia na dzień rzucić, kazali jej stopniowo zmniejszać. w 4 miesiącu już zaprzestała i nie pali do tej pory, czyli już ponad 3 lata.
Zgadzam sie,mi lekarz w Niemczech tez wrecz zabronił rzucania od razu,paliłam wiec 2 fajki dziennie (przy mojej pracy i nałogowym paleniu to i tak sukces) kazał jednak całkowicie rzucic do 7-go miesiaca.Przez 5 i 6-ty paliłam jak mnie naszło,bywało ze 1 dziennie a czasem raz na tydzień,potem przestałam całkowicie.Nie mam zamiar udawac ze tego nie robiłam i robic z siebie matke polke bo to szkodzi.Te,które tkwia w jakichkolwiek nałogach wiedzą,ze jest cięzko.Poza ty uwazam ze na codzień spotykamy sie z grozniejszymi rzeczami niz nikotyna:/
(2012-12-21 22:05:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lollipop270
Też paliłam przed ciążą, ale w dniu kiedy zrobiłam test rzuciłam definitywnie. Miałam motywacje, że teraz dziecko jest najważniejsze i dla niego wszystko.
(2012-12-21 22:09:32) cytuj
ja tam też popalałam (no i się zaczęło:P). pewnie że to niezdrowe i w ogóle i w szczególe, rzucałam w ciąży więcej razy chyba niż tych fajek spaliłam:)ja bym karola tego tematu tu nie ruszała bo to jak grzebanie kijem w ulu:P
(2012-12-21 22:35:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31
Paliłam przez całą ciążę no sory zabrakło mi motywacji-oj teraz polecą po tym tekście minusy-ale wali mnie to.
Od razu nie możesz albo nie powinnaś jasne jest,że jest to szkodliwe dołoże,że dwójkę dzieci urodziłam o czasie całe i zdrowe ale nie polecam palenia tak ogólnie.Postaraj się ograniczyć jeszcze do 3:)i będzie dobrze.Może elektroniczny papieros ci zasmakuje?Myśl pozytywnie a będzie dobrze.
(2012-12-21 23:15:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991
ja tez palilam ale jeszcze nie badac w ciazy bo gdy tylko sie o niej dowiedzialam automatycznie rzucialm papierosy nawet przez mysl mi nie przeszlo zeby zapalic.Nikt Ci tu raczej nie pomoze.Sama musisz sie zastanowic co dla Ciebie jest wazniejsze.
Dokładnie. Ja paliłam 6 lat i z chwilą, gdy dowiedziałam się o ciąży - po prostu rzuciłam! Pomyśl, co dla Ciebie jest ważne i uwierz w to mocno.. Da się.
(2012-12-22 00:28:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pampi123
przestałam palić jakoś w 8 tygodniu, ale nie powiem, kiedy bylam bardzo zdenerwowana, zdarzylo mi sie zapalić sporadycznie jednego.. poźniej jednak miałam straszne wyrzuty sumienia, nie poradziłabym sobie z myślą że zaszkodziłam dziecku z własnej woli, kiedy po prostu wystarczyło się wstrzymać, takie samo zdanie mam na temat alkoholu, to tylko pare miesięcy, można spokojnie wytrzymać i nie mieć nic na sumieniu.
(2012-12-22 05:08:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
baksia1984
No to się zaraz zacznie...
Chowaj się kochana, bo już mięso z zamrażalek wyciągają, żeby Cię obrzucić ;)

Od siebie powiem tylko, że dobrze, że chociaż ograniczyłaś, ale gadanie, że "niebezpiecznie jest nagle rzucić palenie" jest wymówką dla tych, którzy nie potrafią tego zrobić. Lepiej w ogóle nie zatruwać dziecka niż truć je po trochu.
To prawda z tym nagłym rzuceniem palenia. Dziecko jest już w pewnym stopniu ,,uzależnione,, od nikotyny dlatego odstawienie papierosów z dnia na dzień nie jest dla niego korzystne. Mi lekarka dała 3tygodnie na rzucenie palenia i od 8tygodnia nie paliłam.
(2012-12-22 10:09:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25
ja rzuciłam od razu, na teście wyszło 2 kreski i od tej pory nawet nie miałam w ustach papierosa. Mąż to mi nie wierzy, że ani razu nawet się nie zaciągłam ale taka jest prawda. W święta będzie 8 miesięcy bez papierocha i jestem z siebie dumna, bo wiem jakie trudne, bo wcześniej parę razy próbowałam. Dodam, że mi chyba było łatwiej, bo mnie sam zapach papierosów na początku odrzucał, mój mąż pali to miał masakrę na początku bo nie kazałam mu się zbliżać jak zapalił, musiał myć zęby i odczekać chwilę jak chciał buzi :) Teraz mam czasem mam myśli, że bym sobie zapaliła, ale wiadomo, nie będę szkodzić małemu. Boję się tylko, że jak urodzę i skończę karmić piersią to wrócę to tego świństwa. A nie chciałabym. I myslę, że najlepiej od razu rzucić, nie jakieś tam ograniczanie, Spróbuj jeden dzień w ogóle nie zapalić. Dziecku taki stres nie zaszkodzi, to dopiero 19 tydzień.
(2012-12-22 13:06:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monica81
Paliłam nałogowo ok. 13 lat, w dniu w którym test wyszedł mi pozytywny wypalilam ostatniego papierosa, potem jeszcze przez 2 dni po 2 machy od męża wieczorkiem wzięłam i koniec!
Większej motywacji niż ciąża to już chyba nie można mieć - spróbuj sobie uświadomić, że trujesz/dusisz Swoje maleńkie dzieciątko ...

Podobne pytania