Witajcie. Chciałabym się zapytać jak wyobrażacie sobie ciążę 17latki...Chodzi mi oto,jak rodzice by to zaakceptowali itd.Co ze szkoła i tak dalej... xhehex |
2013-03-02 13:45
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

15

Odpowiedzi

(2013-03-02 14:00:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77
Byłam 17-letnią ciężarną...
Gdybym mogła przeżyć życie raz jeszcze - nie dopuściłabym do tego. To nie jest odpowiedni wiek na ciążę, a później macierzyństwo.
Akceptacja szkoły i rodziców? Jak można to przewidzieć? To się dopiero okaże...
(2013-03-02 14:45:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paramone
Moja koleżanka urodziła w wieku 15 lat. Dziś jest wzorową matką. Są dziewczyny młode,które będą bardziej odpowiedzialne niż niejedna 30 latka. Ale niestety są też takie,które nie zdają sobie sprawy z tego,że dziecku bije serce. W głowie maja tylko aborcję,albo wyrzucenie dziecka na śmietnik. I tylko te potępiam. Rodzice,którzy będą popierać aborcję swojej córki również dla mnie nie są ludźmi. Nastoletnie matki w dzisiejszych czasach są na porządku dziennym.
(2013-03-02 14:53:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula31
Nie mam pojęcia,myślę że w takiej sytuacji każdy zareaguje inaczej,ale jak to dowie się dopiero jak taka sytuacja nastąpi. Napewno nie byłabym zachwycona ale co dalej to nie wiem.
(2013-03-02 15:02:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szczesliwa18
Ja mam 17 lat, w sumie za 22 dni 18. Jestem w 23 tc. Moi rodzice zadowoleni nie byli na początku, ale teraz już to zaakceptowali bo nic innego zrobić nie mogli. Pomagają mi. Mój narzeczony chce naszego małego synka, ja też go pragnę. I nie możemy się doczekać już, aż przyjdzie na świat. Powiem szczerze, że nie zraża mnie to, że jak inni mówią 'zepsułam sobie życie, bo wszystko przede mną' NIE ZEPSUŁAM SOBIE ŻYCIA, po prostu zaczynam inne życie. Nie jestem z tych dziewczyn co żyją imprezami, piciem, ćpaniem. Uprawiając seks z chłopakiem którego kocham, i wiem, że będziemy ze sobą po mimo wszystkiego, bo dużo ze sobą przeżyliśmy- wiedziałam jakie mogą być 'tego konsekwencje' On pracuje, będziemy wynajmować od kwietnia mieszkanie, ja skończę zaocznie szkołe, i wiem że damy sobie radę :) Uwielbiam dzieci, wiem, że to obowiązek na całe życie, i wiem, że my - młodzi rodzice - podołamy temu :)
(2013-03-02 15:06:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula31
Ja mam 17 lat, w sumie za 22 dni 18. Jestem w 23 tc. Moi rodzice zadowoleni nie byli na początku, ale teraz już to zaakceptowali bo nic innego zrobić nie mogli. Pomagają mi. Mój narzeczony chce naszego małego synka, ja też go pragnę. I nie możemy się doczekać już, aż przyjdzie na świat. Powiem szczerze, że nie zraża mnie to, że jak inni mówią 'zepsułam sobie życie, bo wszystko przede mną' NIE ZEPSUŁAM SOBIE ŻYCIA, po prostu zaczynam inne życie. Nie jestem z tych dziewczyn co żyją imprezami, piciem, ćpaniem. Uprawiając seks z chłopakiem którego kocham, i wiem, że będziemy ze sobą po mimo wszystkiego, bo dużo ze sobą przeżyliśmy- wiedziałam jakie mogą być 'tego konsekwencje' On pracuje, będziemy wynajmować od kwietnia mieszkanie, ja skończę zaocznie szkołe, i wiem że damy sobie radę :) Uwielbiam dzieci, wiem, że to obowiązek na całe życie, i wiem, że my - młodzi rodzice - podołamy temu :)
Ja zaszłam w ciąże co prawda w wieku 19lat z wpadki,nie miałam wtedy skończonej szkoły,ale miałam wsparcie rodziców którzy pomagają mi do tej pory. Na chwilę obecną skończyłam 2 szkoły mam kochającego męża i spodziewamy się córeczki. Dasz radę najważniejsze że masz wsparcie rodziny.
(2013-03-02 15:32:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
adulka197
To nie wiek świadczy o dojrzałości. 17 letnia matka bywa czasem lepszą od tej 20-3o letniej. Ja też zostane młodą mamą i bardzo się ciesze z tego, nie żałuje, że nie mialam czasu na wyszalenie się czy imprezy. U mnie na pierwszym miejscu jest rodzina i tego się będe trzymać ;)
(2013-03-02 15:39:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pawlakboj
Wszystko zalezy od osoby . Ja zaszlam w wieku 18 lat i uwazam ze to najlepsze co i sie w zyciu przytrafilo . Było bardzo ciezko ale jestem z siebie zadowolona :) nIC bym nie zmienila
(2013-03-02 16:35:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalus9
Urodziłam jako 17stolatka i uważam że mimo dużo obowiązku radze sobie dobrze. Skończyłam zawodówkę teraz chodzę do liceum zaocznie. Wiadomo rodzice nie byli z tego zadowoleni ale zaakceptowali mojego syna i wszyscy bardzo go kochają ! I duzo mi pomagają. Bycie młodą mamą nie jest złe :)
(2013-03-02 19:08:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewmbo
To zależy jaka ta 17stolatka jest. Jeśli odpowiedzialna i rozsądna,to uważam,że poradzi sobie ze wszystkim. Nie potępiam ciąży w tym wieku bo bywa różnie.
(2013-03-02 19:09:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lindsaylilithdragon
Szczerze?? Dla mnie nie za fajnie :/. Po pierwsze dla tego, że 17 latka nie ma jak utrzymać dziecka i siebie, jest ciągle na garnuszku rodziców, czyli koszty utrzymania spadają na nich. Poza tym taka dziewczyna zazwyczaj się uczy, w dziennej szkole. Znam dziewczyny które po porodzie zawaliły szkołę średnią, nie poszły na studia itp. Poza tym 17 lat, to nie wiek na ciążę, to wiek w którym chodzisz na koncerty, chcesz się bawić itp. Naprawdę, jestem w szoku, nie potępiam nastoletnich matek, broń boże, ale jednak ja jeszcze nie dawno miałam te 17 lat i miałam chłopaka z którym współżyłam, jednak zabezpieczaliśmy się i ani razu nie było akcji typu "wpadłam". Teraz mam 21 lat i wiecie co? Myślę, że mogłam jeszcze zaczekać z tą ciążą, mimo, że mam stały dochód, mieszkam z mamą co prawda, ale mam takie same prawa do mieszkania, sama się utrzymuję, mam zaoczną szkołę itp. A 17 jako matka?? To nie ten wiek dziewczyny, nie potępiam was tak jak wcześniej pisałam, ale traci się już wtedy młodość na zawsze. Matką się jest do końca życia, to ogromna odpowiedzialność na którą i 25 latki potrafią nie być do końca gotowe. Mówi się, że nie ma dobrego czasu na dziecko, jednak 17 lat to za wcześnie. Poza tym nastolatka nie ma tylu praw do dziecka, co pełnoletnia matka.

Podobne pytania