Nie wiem bo jeszcze nic na ten temat nie słyszałam.

...Waszych metodach wychowawczych nie mówiąc Wam tego w twarz? Ja ostatnio się z czymś takim spotkałam. Aż mnie piorun trzepnął jak to usłyszałam, bo to jak dziecko wychowuję to moja sprawa.
Nie wiem bo jeszcze nic na ten temat nie słyszałam.
Nie wkurza mnie bo mam to gdzieś . Ludzie gadali , gadają i będą gadali . Jak nie o tym to o owym ...
Ja się wkurzyłam strasznie ostatnio, bo obgadała mnie osoba, którą uważałam za bardzo dobrą i życzliwą dziewczynę. Sama ma inne metody i chyba dlatego jej się moje nie podobają.
nie bo jak to jest za moimi plecami to o tym nie wiem :p
Wkurza mnie bardziej jak ktoś mi zwraca uwagę, a już zwłaszcza jedna koleżanka, która tak samo jak i ja pierwszy raz została mamą tyle że dwa miechy wczesniej i myśli, że pozjadała wszystkie rozumy. Jak mozna porównywac na tym etapie dzieci przy różnicy wieku 2 miesięcy, teraz to przeciez wieczność! A co sobie ktoś mówi do innych to mi zwisa, byle by mi nie zwracał uwagi i nie komentował w moim kierunku.
bardziej wkurzaja mnie matki, ktore wymyslaja postepy swoich dzieci. Mam taka kolezanke, ktora jak by ktos posluchal to jej dziecko w wieku 3 miesiecy umialo siadac a w wieku 5 miesiecy wstawac.