Właśnie mija termin porodu.. a tu nic, zadnych oznak ... :( a juz tak bardzo bym chciala tulic syneczka:) ivuszkova |
2013-12-04 10:28
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

TAGI

porod

  

7

Odpowiedzi

(2013-12-04 10:59:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza
Seks seks i jeszcze raz seks :P

Wydaje mi się (a może to zwykły zbieg okoliczności ?), że właśnie w ten sposób pomogłam dzidzi w podjęciu decyzji co do czasu przyjścia na świat :) Pierwszych skurczy dostałam pół godziny po ;))

Ale ja w obu przypadkach urodziłam przed terminem.
(2013-12-04 11:09:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta132
Ja urodziłam 10 dni po terminie i w dodatku musiałam już zgłosić się do szpitala po 7 dniach od terminu.Miałam mieć wywołanie ale obeszło się bez,w nocy złapały mnie pierwsze skurcze,już niedługo! ;)
(2013-12-04 11:14:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mlodaxmama
ja w dzień porodu nie miałam żadnych oznak, wręcz wszystko ucichło. aż tu nagle zaczęły się delikatne skurcze, które były coraz coraz mocniejsze ;) spokojnie, może synuś chce zrobić prezent na mikołaja? ;)
(2013-12-04 11:25:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993
polecam ostrą jazdę po dołach;) też byłam po terminie oznak brak z ginekolożką umawiałam się na wywołanie bo było pewne że prędko nie urodzę, przejechałam a raczej przeleciałam w powietrzu pół trasy zjadłam kebaba z ostrym sosem i jazda do domu oczywiście ponownie mnie wytelepało i oto w nocy już skurcze się zaczęły w dzień się rozkręcało i o 3.07 kolejnego dnia młodego urodziłam

Podobne pytania