-czy pale papierosy
-czy kiedykolwiek pilnowalam dzieci
-czy pije alkohol
-jaki staz mam jesli chodzi o bycie z takim malym bomblem
-czy jestem cierpliwa
-jakie zabawy bym zaproponowala takiemu dziecku
-co bym zrobila gdyby;np.dzidzius stracil przytomnosc lub sie zakrztusil
- dlaczego chce pracowac jako niania do dzieci i wiele innych pytan.
Nie mialam z tym problemu bo u mojej sasiadki wychowala sie 4dzieci a ze bylam troche wieksza od nich i chodzilam tam zawsze cos pomoglam. I jakies te tzw.doświadczenie mialam:)
Piszesz ze szukasz kogos na 2 godziny dziennie moze masz jakies znajome ktore znaja kogos kto kocha dzieciaczki i ma duzo cierpliwosci popytaj bo jednak calkiem obcej osobie ciezko zaufac.Ps. pomimo ze bylam znajoma kolezanki bylam tez sprawdzana chyba ze dwa razy poprostu mama mikolaja przyjechala kiedys z nienacka i weszla po cichu by zobaczyc jak sie bawie. Ale to na samym poczatku. Takze zycze wytrwalosci w poszukiwaniu:)