;)
drogie mamusie :)
jutro wyjeżdżam z mama do babci, babcia ma operacje na zacmie czy coś a ze dziadek jest chory, to mama jedzie się nim zając a ze ja w ciąży to powiedziałam ze z siostra nie zostanę ;/
Wiec jadę z mama. :)
Nie ma babcia neta, kuzyn ma ale on jest uzależniony od kompa wiec się będzie trudno dostać do kompa.
Mam nadzieje ze tam chociaz troche mi sie poprawi humor itp.
Nie bardzo jakos ze mna psychicznie jest, no ale coz zycie.
A tak nawiasem jednak napisalam do tego kolesia Krystiana, ze jednak nie jestem jeszcze na nic gotowa, ze musze miec czasu wiecej. Poprostu jakos nawet pisac z nim nie moge ostatnio, jakos mi tak w chust zle, no ale nie bede zanudzac.
Trzymajcie się kochane !! zdrówka dużo ;)
i nie tęsknijcie za bardzo :P
Odpowiedzi
;)