2012-11-07 16:33 (edytowano 2012-11-07 16:42)
|
witam, miesiączka spóźnia mi się 4 dni, więc wczoraj postanowiłam zrobić test, niestety nie z rana lecz wieczorem. Wyszedł negatywny w niecałą minutę, więc go wyrzuciłam do pudełeczka. Teraz sądzę, że zrobiłam to zbyt pochopnie, bo rano coś mnie tknęło i zerknęłam na niego jeszcze raz i zauważyłam blady cień kreseczki drugiej, ale naprawdę bardzo blady widoczny pod światło. Myślicie, że to wynik pozytywny czy negatywny? Byłyście w podobnej sytuacji?
czekam na odpowiedź, z góry dziękuję serdecznie
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Może trzeba by było wykonać test na czczo? Ja pierwszy test też miałam negatywny, po paru dniach powtórzyłam z rana :)
Ja tam nie widzę drugiej kreski :P
Może trzeba by było wykonać test na czczo? Ja pierwszy test też miałam negatywny, po paru dniach powtórzyłam z rana :)
może hehe :) albo poczekam pare dni, bo może jednak miesiaczka się pojawi
Może trzeba by było wykonać test na czczo? Ja pierwszy test też miałam negatywny, po paru dniach powtórzyłam z rana :)
tez raz miałam taką sytuacje, kreseczka niby była ale to nie była ciąża. wogóle test po jakimś czasie już jest nieważny. jeśli po 5 min. nie będa kreseczki to już raczej sie nie pojawią. dla pewności zrób jeszcze test za 2 dni.
no właśnie mogła się pojawić po 30min albo niewiadomo ilu to pewnie nieważne, no cóż:) ma się fioła na punkcie ciąży to nawet cień kreseczki robi nadzieje