PS. A propos szczepień to ze względu na to napięcie moja córeczka ma odroczone szczepienia ;/ To znaczy neurolog wyraziła zgodę, ale lekarz pierwszego kontaktu powiedział że nie będziemy ryzykować. W związku z czym córeczkę zaszczepiono tylko drugą dawką na WZW... bo to podobno pilne. Reszta potem.
