2015-09-21 20:01
|
Wiadomo, że dziecku musi się podobać, ale rodzicom też powinno ;) Niekoniecznie na urodziny. Zainspirowana chrzestnym Zuzy, który planował dać jej konia na biegunach... dobrze, że najpierw uprzedził, bo Zuza boi się wszelkich koniowatopodobnych zabawek, zwłaszcza tych dużych (wyjątkiem są tylko kucyki Pony) :p
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Jeszcze bym się cieszyła z klocków, ma dużo, ale kolejny zestaw też by nie zaszkodził :)
Ja raczej wolałabym żeby dostało cos ekstra dziecko. Powiedzmy że dostałby dużą koparkę, albo jakis ekstra samochód, ksiażeczki, nowy rowerek. Jedynie to ciuchów bym nie chciała :) pieluchy tez by cieszyły(syn jeszcze ma na noc pieluchomajtki)
Aha dodam że w tym wieku mój syn mial szał na puzzle i wtedy najbardziej go to cieszyło i mnie też bo ja tez uwielbiam ukadać.