Zainspirowana sprawą mojej kuzynki - palenie w ciąży. szczesliwa18 |
2013-06-19 00:19
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

A więc , moja kuzynka dowiedziała się o ciąży w 21 tc. Przytyła trochę, ale jej brzuch wyglądał jak oponka, myślała, że po prostu przytyła.. I miała krwawienia właśnie do 20 tygodnia. Nie miała innych objawów, więc nie wiedziała, że jest w ciąży, do póki nie poszła do ginekologa. Skoro nie wiedziała, że jest w ciąży - nie rzuciła palenia. No i lekarz jej powiedział, że jak nie rzuciła od razu, to już nie może rzucić do końca, że ma palić, ale ograniczać, bo dziecko ma płucka rozwinięte itp.
Co o tym sądzicie? Była któraś z Was może w takiej sytuacji?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2013-06-19 00:23:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga85131
Ja paliłam jak smok przed ciążą i jak zaszłam też.Byłam w 2 miesiącu jak się dowiedziałam,że jestem i dopiero wtedy rzuciłam.do dnia dzisiejszego nie palę :) i nie mam zamiaru już.
(2013-06-19 07:29:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malwina1987
ja tak miałam, ze lekarka kazała mi rzucać stopniowo, przestałam popalać w 18 tygodniu. Kuba się urodził jako wcześniak, z powodu nadciśnienia, jak wiadomo papierosy podnoszą ciśnienie. Więc nie wiem czy to było takie dobre....
(2013-06-19 09:59:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maartuchaa
nigdy już bym do takiego lekarza (konowała) więcej nie poszła...
(2013-06-19 11:07:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania0407
ja z 30 fajek dziennie przestałam od razu w 5 tc.... ja bym nie dała rady ograniczyć. moim zdaniem lepiej od razu przestać...
(2013-06-19 11:24:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
milionbzdur
Koleżanka też dowiedziała się w 20 tygodniu. Lekarka nie zabroniła jest rzucenia ale powiedziała, że jeśli musi to niech pali 2-3 dziennie, bo dziecko już jest przyzwyczajone. Dla mnie to bzdura, chyba większe szkody może narobić palenie niż "szok" po odstawieniu... W sumie urodziła zdrowe dziecko w terminie (mimo że nie wiedząc o ciąży do 20 tygodnia jarała jak smok i co tydzień na baletach upijała się prawie do nieprzytomności)...

Podobne pytania