2013-03-20 14:50
|
Zanim jeszcze mialam dzieci ciägle powtarzalam, ze moje dzieci bedä jadly tylko w fotelikach do karmienia lub przy stole. Nigdy nie bedä chodzily po mieszkaniu z jedzeniem.
Zrazilam sie gdy kumpela przychodzila w odwiedki z dziecmi, a jedzenie walalo sie po moim calym mieszkaniu! Po ich wizycie, sprzätania mialam na caly dzien.
Aczkolwiek zdanie z biegiem czasu zmienilam. Cörka chodzi z kanapkä po mieszkaniu, ale na szczescie zjada, jesli ma dosc-odnosi mi jä.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
wiec takie pitolenie o "szopenie"... ot tyle...