Wszystko zależy od odporności dziecka. Corcia do 5,5 m-ca mało chorowała. Byłą wtedy karmiona mieszanie tzn dostawała też mleo z piersi nawet wtedy gdy mialam anginę ropną. Nie zaraziła się. Odkąd je tylko mm, to często choruje i zaraża się od nas, a zwłaszcza od brata -przedszkolaka,
Mam taką dziwną sprawę i chcę znać wasze zdanie. Słyszałam kiedyś stwierdzenie (z resztą moja mama też to powtarza), że dziecko od dorosłego się nie zarazi, a dorosły od dziecka tak. Z jednej strony wydaje mi się to prawdą, bo mam dwoje dzieci (jedno 4 lata a drugie rok) i pierwszy raz jesteśmy we troję przeziębieni, ale z drugiej przecież chyba zarazki to zarazki. Co myślicie?
NIE - dziecko raczej się nie zaraża
TAK - dziecko raczej się zaraża
Odpowiedzi
TAK |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
Mi sie wydaje że zarazki to zarazki i czy w jedną strone czy w drugą nie ważne i tak sie można zarazić.
Fliebe, więc chyba zle zaznaczyłaś - dziecko sie zaraża od dorosłych:-)
Zarażanie działa w obie strony. U nas 2 razy gdy byłam chora zaraziło się dziecko. Ale od 5 miesiąca do dziś nie choruje :) i ja też nie.
zazanaczam jak jest u nas , ja od syna nawet zapaleniem ucha się raz zarazilam :) on odemnie jeszcze ani razu niczym , nawet grypa ...
ja byłam przeziębiona kilka razy mała nigdy od nikogo z nas się nie zaraziła... teraz się boję, bo mam anginę i modlę się żeby mała się nie zaraziła
jesli mama karmi i choruje to lepiej dla dziecka bo jest u odpornione ale pozniej to niewiem niemam zdania