Zasypianie ośmiomiesięcznych maluchów tera |
2011-05-28 09:38
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

6

Odpowiedzi

(2011-05-28 09:43:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tera
Aj, coś mi nie tak wskoczyło...
Drogie mamy jak wam idzie? Bardzo bym już chciała, żeby synek sam zasypiał, ale... zajmuje to wieki całe i w końcu wolę Go "zanosić" do spania co zajmuje mi 5-10 min. i mam spokój, no chyba, że przy cycu, to zasypia jak aniołek.
Co robić- jak nauczyć dziecko zasypiać samodzielnie? Macie jakieś sposoby, jak to jest u Was?
(2011-05-28 09:59:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
Ja wzięłam małego do nas i leżę przy nim aż nie zaśnie. Jak jest bardzo zmęczony to tylko go kładę i sam zasypia. Już od bardzo dawna go nie noszę bo mi się nie chce. Poza tym jest teraz taki duży i nie jest mu nawet wygodnie w ramionach.
Myślę jednak, że zanim sam zacznie regularnie zasypiać to minie wiele miesięcy jak nie lat. Dlatego właśnie śpi z nami aby przynajmniej zasypiał bez noszenia.
(2011-05-28 11:04:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olucha
Po kąpieli siadam z Tosią na fotelu karmię piersią i zasypia przy karmieniu odkładam ją do łóżeczka, które stoi obok (na szczęście nie muszę daleko z nią ganiać :D) i śpi mi calutką noc :) Nigdy jej nie nosiłam, nie bujałam ani nie usypiałam jej w Naszym łóżku. Spróbuj położyć Malucha do łóżeczka jak widzisz, że jest już śpiący i pogłaszcz go po gółwce parę razy (u Nas to działa), zaśpiewaj kołysankę lub opowiedź bajeczkę :) Może to zadziała :)
(2011-05-28 11:58:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tera
Po kąpieli to jeszcze nie jest problem, bo albo zasypia przy cycu, albo się jeszcze trochę pobawi ładnie zaśnie u nas w łóżku, ale to na swoim miejscu, bo śpimy razem. Gorzej jest jest w ciągu dnia- bajeczki, kołysanki i głaskania już nie dają rady, no chyba, że jesteśmy na dworze, to ładnie zasypia, ale w domu już nie jest tak dobrze.
(2011-05-28 15:28:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky
Zmęczyć do granic możliwości.
(2011-05-28 21:05:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
smile
Powiem Ci ,ze jak byla mlodsza to tez bylo ciezko ja uspic.Ale teraz je ostatnie mleczko okolo 18 ,potem troche figli i zabaw aby ja zmeczyc i okolo 19 zasypia sama w lozeczku a jesli nie spi to lezy bawi sie kazrula badz zabawkami ,gada do siebie az zasnie.I tak od 19 spi nam do rana.

Podobne pytania