Żłobek, wymiotowanie i tam dalej justyna8411 |
2017-09-20 21:31
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam. Corka zaczęła teraz w poniedziałek chodzić do żłobka. W poniedzialek była od 8 do 10 plakala cały czas, wtorek od 8 do 10 plakala ale i chwile potanczyla a dzisiaj plakala tylko przy oddawaniu potem obserwowala dzieci. Ale codziennie rano tam wymiotuje. Dodam ze po odbiorze jest wszystko ok, bawi sie itd. Martwią mnie te wymioty. Pani mówi ze to z nerwow, stresu. Miały może podobni Wasze dzieci, jak dlugo to trwało? Dodam że córka ma 20 miesięcy

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

2

Odpowiedzi

(2017-09-20 22:16:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria89
Ja tak miałam. W wieku przedszkolnym. Jak tylko przekroczyłam próg przedszkola, na zawołanie. To przez stres. Im bardziej będziesz pokazywała, że się przejmujesz, tym będzie gorzej. Moi się nie poddali. I polubiłam przedszkole, do tego stopnia, że sama ukończyłam studia pedagogiczne.
(2017-09-21 09:44:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Moj starszy syn znowu mial biegunke rano... napoacztku chodzenia jak tylko sie obudzil i na pytanie czy idzie dzis do przedszkola uslyszla tak to odraz na kibelek i sraczka... biegunka przeszla od kiedy przestal plakac na mysl o przedszkolu ale teraz nadal zalatwia sie rano... wiem ze to co innnego niz wymioty ale on tak reagowal na stres..

Podobne pytania