2012-01-17 11:08
|
Moja niunia została wypisana do domu ze sporą żółtaczką (bilirubina 14,8), czy któraś z waszych pociech została wypisana z takim wynikiem i czy przy kontroli(po kilku dniach) okazało się,że bilirubin spadła,bądź wrecz odwrotnie- wzrosła i maluszek musiał wrócić do szpitala "bez was"???
chce się dowiedzieć jakie są finały takich historii:/
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi

Nie wiem czy Ci pomogę ale mój został wypisany z bilirubiną 10,8. Po 3 dniach spadła, po tygodniu wręcz znikła. Nie musieliśmy wracać do szpitala ani nic.
dodam ze mojego zatrzymali bo miał bilurbine 15...na drugi dzien podskoczyła do 21...i po naswietlaniu na 3 dobe spadła do 12 i po 4 dniu zakonczyli naswietlanie czyli w 7 dobie zycia...

Po czasie dowiedziałam się, że na żółtaczkę noworodkową matka- jeśli kami piersią oczywiście- powinna pić napar ze znamion kukurydzy (jedna łyżeczka na szklankę)- znajoma stosowała i pomaga, ale za późno się zgadałyśmy.