Ja przez całą ciążę NIGDY nie naliczyłam 10 ruchów w ciągu godziny, poza paroma wyjątkami. Nawet po obiedzie moje dziecko potrafiło ruszyć się zaledwie 2 - 3 razy. W 9 miesiącu potrafiłam nie czuć dziecka w ogóle przez dwa dni.
Moja ciąża była akurat taka dziwna, dziecko bardzo mało aktywne ale urodziło się zdrowe jak ryba i teraz nadrabia na maxa rozrabiając non stop.
Każdy dzidziuś jest inny i to Ty najlepiej znasz swoje dziecko i wiesz mniej więcej kiedy śpi, rusza się itd. Zaufaj sobie i swojej intuicji, nie licz ruchów bo zwariujesz. Ja byłam na IP kilkanaście razy przez totalny brak ruchów bo lekarze mnie nastraszyli ale na szczęście zawsze wszystko było ok. W ciąży warto dmuchać na zimne ale nie dać się zwariować.