Zwracacie na to uwage w ogóle ? «konto zablokowane» |
2011-10-13 22:55
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Z naszej strony apropo 27 tygodnia ciazy :

"Niektórzy lekarze radzą, by od 27 tygodnia zwracać baczniejszą uwagę na aktywność ruchów malucha. Powinnaś je czuć bardzo często, podobno standardem jest 10 ruchów na godzinę. "

I moje pytanie - czy zwracacie uwage na to jakos szczegolnie ? Ja dzisiaj z ciekawosci liczylam choc to jeszcze nie 27 tydzien i czasem bylo czasem nie - ruchy sa nasilone w zaleznosci od tego co robie , gdy mam kupe spraw do zalatwienia nie zwracam tak nie nie uwagi.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

8

Odpowiedzi

(2011-10-13 23:09:22 - edytowano 2011-10-13 23:10:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
Denerwują mnie czasami lekarze... To liczenie ruchów to totalna bzdura i myślę, że niejedna mama przyzna mi rację.
Ja przez całą ciążę NIGDY nie naliczyłam 10 ruchów w ciągu godziny, poza paroma wyjątkami. Nawet po obiedzie moje dziecko potrafiło ruszyć się zaledwie 2 - 3 razy. W 9 miesiącu potrafiłam nie czuć dziecka w ogóle przez dwa dni.
Moja ciąża była akurat taka dziwna, dziecko bardzo mało aktywne ale urodziło się zdrowe jak ryba i teraz nadrabia na maxa rozrabiając non stop.

Każdy dzidziuś jest inny i to Ty najlepiej znasz swoje dziecko i wiesz mniej więcej kiedy śpi, rusza się itd. Zaufaj sobie i swojej intuicji, nie licz ruchów bo zwariujesz. Ja byłam na IP kilkanaście razy przez totalny brak ruchów bo lekarze mnie nastraszyli ale na szczęście zawsze wszystko było ok. W ciąży warto dmuchać na zimne ale nie dać się zwariować.
(2011-10-13 23:20:16) cytuj
Wlasnie tak myslalam. Tyle ze wyczytalam to na stronie 40tygodni a ufam serwisowi wiec postanowilam sie poradzic :D
(2011-10-13 23:44:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sleepingsun
Za to ja potrafiłam naliczyć po siedemdziesiąt-parę ruchów na godzinę i nikt mi nie chciał uwierzyć, że tak miałam, dostawałam ochrzan od pielęgniarek, że ściemniam. A kiedy moje dziecko się urodziło, okazało się, że to była prawda - mały od urodzenia nie ruszał się tylko kiedy spał, gdy zaś czuwał, rączki i nóżki non stop mu chodziły, tak, że nie można było wyczaić momentu gdzie kończył się jeden ruch a zaczynał kolejny. Dziś ma 2 lata i jest bardzo silnym, żywiołowym i energicznym dzieckiem, jeżeli chodzi o aktywność fizyczna bije na głowę wszystkie dzieci, nawet o kilka lat starsze. No i po co było mnie w ciąży opieprzać? Takie mam dziecko i tyle! Wcale nie musi się mieścić w standardzie! :) Również uważam, że to liczenie ruchów to paranoja. Ważne, że w ogóle się rusza, a ile, to indywidualna sprawa.
(2011-10-13 23:51:42) cytuj
Myślę, że lekarze od tego odchodzą powoli... Dla mnie to trochę chore, bo dzieci w brzuszkach mają różne dni- czasem ruszają się mniej, czasem więcej, a na dodatek każde ma inny temperament. :)
Moja siostra i ja chodziłyśmy do tego samego lekarza w ciąży tylko ona 1,5 roku wcześniej. Jej kazała po którymś tygodniu liczyć do iluś tam ruchów w ciągu doby i zapisywać sobie o której godzinę uzyskała pożądaną ilość ruchów i od której godziny liczyła, czyli o której się obudziła (nie pamiętam ile to było ruchów). Mi już nie kazała tego robić, więc widocznie uznała to za niepotrzebne.
(2011-10-14 00:24:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka17
E tam.. w szpitalu jak sie lezy każą 3 razy dziennie liczyc ruchy po wyjsciu ze szpitala tez kazą liczyc ruchy, ok ja na początku sobie liczyłam to moja pierwsza ciaza wiec miałam z tego frajde i byłam strasznie zadowolona lecz znudziło mi sie to liczenie jakos po 3 dniach poprostu jezeli lekarz mowi ci zebys liczyła, zapisywała "choc nie wiem po co to im potrzebne jest", nie licz, poprostu jezeli czujesz ze sie rusza maluszek to napisz np ze 20 jezeli mniej sie rusza to 10 ja tak robiłam ale podawałam rozne liczby by sie nie skapneły ze nie licze bo juz jedna ochrzan dostała. no ale bez przesady komu by sie chciało lezec godzine i liczyc ruchy? :) wazne jest to by sie ruszało jezeli sie nie rusza i masz jakies wątpliwosci to jedz do lekarza badz na izbe przyjeć bo wiadomo ? roznie to bywa...
Pozdrawiam serdecznie
(2011-10-14 10:01:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
calia
Ja nie zwracam na to takiej uwagi.Wazny dla mnie jest chociaz jeden ruch malenstwa na dzien,wtedy wiem ze wszystko jest ok.
Trzeba by siedziec caly dzien cicho z dupą żeby sie doliczyc częstotliwosci ruchów a kto ma na to czas.
(2011-10-14 13:46:24) cytuj
Niby tak mowia i mozna przeczytac w wielu ksiazkach, ze tak powinno byc.Oczywiscie jest to wazne aby wzracac uwage, ale nie bez przesady.
Ale teraz postaw sie w syt.jestes w pracy i co siedzisz non stop z reka na brzuchu i liczsz cale 8 czy tam ile godzin pracujesz?No chyba nie.
Nie trzeba sie stresowac, bo to i tak nic nie da.
(2011-10-14 13:51:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kati1804
Uwarzam to za bzdure. Po pierwsze kazdy dzidzius jest inny, jeden mniej a drugi wiecej sie rusza. A po drugie jesli kobieta jest w ruchu to dzidius sie kolysze i wtedy spi, a jak usiadzie czy polozy to wtedy sie rusza. Przynajmniej tak jest u mnie...

Podobne pytania