Żywienie dziecka - łyżeczki izaboo |
2014-10-22 20:36
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dobra :D Pisałam tu już na forum, że mam problem zywieniowy z Wojtkiem. Nie chce nic a nic jeść, tylko mleko. Każdy produkt ląduje na ubraniu albo na mojej twarzy. Próbowaliśmy z jablkiem, bananem, marchewką, brokułem a dziś doszło jabłko z jagodami. Banan skonczył się histerią a jabłko z jagodami opluciem mnie. W każdym razie, zniechęcona myślałam i cudowałam jak tu mu coś wcisnąc i..... z uwagi, że Wojtek lubi wszystko lizać, podałam mu godzinę temu jeszcze raz jabłko z jagodami z palca. Zjadł w trymiga i z chęcią otwierał buzię :)) Z jednej strony się cieszę ale z drugiej wiem, że nie jest to rozwiązanie. Ma się również uczyć jeść z łyżeczki. Mam łyżeczki z serii TT co zmieniają kolor pod wpływem ciepła. Jak widać problem leży po ich stronie. I teraz pytanko - jakie łyżeczki kupić by mi je zaakceptował? Któraś mama na doświadczenie w próbowaniu łyżeczek jak w przypadku smoczków? :D

0
0
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

19

Odpowiedzi

(2014-10-22 20:57:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2
ja kupiłam zwykłą silikonową, na szczęście u nas nie ma problemu z jedzeniem ale słyszałam że jest to nie raz problem u niemowlaków że nie chca nic jeść oprócz mleka, moja kuzynka tak ma z rocznym synkiem... a kaszki je czy też nie? ja bym na razie dawała z palca jeśli tak chce jeść, może polubi coś i wtedy nie bedzie mu przeszkadzało że jest podawane łyżeczką..ja na początku dawałam Antkowi łyżeczkę do buzi żeby sobie zessał z niej, może tak spróbuj...
Lubi kleik, kaszkę próbował raz i od biedy wypił ale nie bez marudzenia. Mam silikonowe łyżeczki własnie, dawałam mu też by z niej zlizał - za każdym razem się krzywi i ucieka. Jakby go silikon doprowadzał do szału :D
Powiem Ci jeszcze, że Kacprowi podaję na łyżeczce tran. I jak podawałam z sylikonowej to pluł nim tak że wszystko w nim było dookoła, a z normalnej, metalowej jest okej, mlaska i się cieszy. Może faktycznie sylikon nie sprawdza się u każdego dziecka...
(2014-10-22 21:04:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2
I moim pomysłem jest jeszcze, żebyś wit. D niezależnie czy kupujesz w kropelkach czy w kapsułkach podawała też łyżeczką. Każdego dnia się ją podaje, a więc i dziecko wydaje mi się nabiera nawyku co do łyżki i korzystania z niej. A poza tym "smak" (o ile ma to jakiś smak) już zna i kojarzy to z podawaniem doustnym, a więc może i to coś wniesie...Ale to tylko pomysł jaki przyszedł mi teraz do głowy.
(2014-10-22 22:06:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426
u nas silikonowa poszła na pierwszy ogień i była wrogiem nr 1, potem kupiliśmy zwykłe bodajże z canpol babies dwie łyżeczki, mniejsza i większą i było wcinanie jak się patrzy :)
(2014-10-22 22:52:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo
No to idę w plastik :D
(2014-10-23 09:09:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407
Ja mam zwykłe plastikowe z rossmana i nie ma problemu

Podobne pytania