pożale wam sie moje drogie troszeczke bo męczy mnie ta cała dieta cukrzycowa, wiecznie jestem głodna ciągle mi sie chce lodów a jak przechodze koło cukierni to po prostu płakać mi sie chce, nie wspomne już o moich palcach które są pokute od ciągłej kontroli. jestem twarda i nie ulegam pokusą tylko dlatego że chce żeby moje maleństwo było zdrowe. jeszcze jakiś miesiac temu kuzynka mówiła żebym jadła dużo i wszystko bo jak sie dzidzia urodzi i będe karmić to trzeba na każdy kęs uważać, dobrze że jeszcze nie jest tak źle ze insuliny nie musze brać bo z zastrzykami nie wiem jak bym dała rade jeszcze 5 tygodni i moja kruszynka będzie bezpieczna i u mnie może sie wszystko cofnie na razie ide po jabłko tyle przyjemności mi zostało
Komentarze
(2009-05-05 07:58)
zgłoś nadużycie
(2009-05-05 14:12)
zgłoś nadużycie