ja mam tak samo z mężęm :( może właśnie to przez tą jesienną - zimową depresje sama nie wiem.
ale na pewno bedzie dobrze
dziewczynki śliczne
Matko nawet nie wiem, jak to opisać, ale mam czasami tak dość mojego meża, ze zastanawiam się nad byciem bez niego, choć z drugiej strony nie wyobrażam sobie życia bez niego. Totalna masakra!! Targają mną dziwne uczucia, raz bardzo bym chciała aby mi pomógł a za drugim razem aby zostawił mnie w spokoju. Czasami mam mu za złe, że nie spędza z nami tyle czasu ile bym chciała, ale rozumniem praca, potem musi rozpalić w piecu i co mnie najbardziej wkurrr... to to, że zamiast potem spedzić czas z nami on włącza kompa i gra w te swoje pieprzone czołgi. Rozumniem, potrzebuje sie odstresować ale bardzo mnie to wkurza. Nie mówię, że robi to codziennie, ale często. Nie powiem, też aby mi nie pomagał bo troszke pomaga ale nie wiem, czy to hormony po ciąży jeszcze ale na maksa się wkurzam jak coś nie jest tak jak ja bym chciała. Może potrzebny mi psycholog.
Do tego mam ogromne wyrzuty sumienia, że nie poswięcam tyle czasu Zuzi, że musze czasami jej odmówić bo jestem zmęczona i nie mam czasu sie z nią pobawić albo coś porobić. Nawet powiedziała mi, że juz jej nie kocham zrobiło mi się bardzo przykro. Płakałam jak bóbr, ale rozumiem ją i tłumaczyłam, ale ciągle to we mnie siedzi. Dlatego teraz nawet jak jestem zmeczona czy ne mam ochoty poświęcam jej czas całuje, gilam ale nie wiem czy to wystarczy...
Wczoraj powiedziała, że kocha mnie , tatę i Ami.
Dopada mnie jesienno- zimowa depresja. Jakieś rady??
A tu moje księżniczki:)
ja mam tak samo z mężęm :( może właśnie to przez tą jesienną - zimową depresje sama nie wiem.
ale na pewno bedzie dobrze
dziewczynki śliczne
Poczekamy na wiosnę i zobaczymy jak będzie. :)
dokładnie :) jeśli ich nie powystrzelamy :P
ja tez mam czesto wyrzuty sumienia . mała chce np na rece jak karmie młodego. Ale kochana musimy nauczyc sie dzielic czas na 2 ke:)
Męże to męże :P ja mam tak że straaaaaasznie tęsknie jak jest w racy, a czeami jak wróci to najlepiej żeby się nie odzywal do mnie i siedział z daleka ode mnie, a potem awantura że nie rozmawia ze mna i takie tam :P
Chyba wszystkie musiałybyśmy iść do psychologa na terapie grupową
Ty masz dwoje dzieci, a ja z jednym i czasem tez myslę ze za malo się z nią bawię, za mało pomagam w rozwoju i o, ale muszę uprac, ugotowac, posprzatac i mimi, że staram się ją angażowac w to co robię w formie zabawy, czasem chcę usiąśc w ciszy i spokoju :/ teraz spi i nie wiem czy sie delektowac cisza, czy coś ogarniać :)
Wystarczy to co robisz, to naturalne, że córeczka mogła poczuc się zazdrosna o Mamę :* wszytsko będzie dobrze
Mamusia18 własnie jak nie powystzrelamy :)
Anka415 Podziwiam te mamy które maą więcej niż dwójkę maluchów. Ale wiem, że damy radę.
Kasia1426 mężczyźni tacy potrzebni a jednak czasami zbędni:)
No własnie trzeba dom ogarnąc a gdzie tu czas dla siebie:)
Oj Kochana ja wiem o czym mowisz w części bo dzieci nie mamy ale cholerne gry....ohhh.......
Sasetka wywalę tego kompa przez okno obiecuje:) jak jeszcze raz mi za skóre zajdzie.
Ja tez czasem mam ochote wyrzucic kompa przez okno, ale na razie na szczęście po urodzeniu Fabiana trochę się opanował z tymi grami :P ciężko mieć dobry humor jak za oknem tak szaro, ponuro i wiecznie ciemno w tym domu, ale nie damy sie tej zimie
chyba każda z nas ma nie raz dosyć faceta mnie też nie raz tak wkurza normalnie bym zabiła !!!będzie dobrze Aguś córeczka na pewno się nauczy że nie zawsze mam mame tylko dla siebie może ustalcie jedną stałą porę na zabwe wtedy jak mąż jest w domu chociaż 30 mnin żeby wiedziała że o tej godzine ma ciebie tylko dla siebie ,jestem z tobą mnie też dopada jesien czasem jest super , a czasem tylko bym ryczała będzie dobrze
|
i zadaj pierwsze pytanie!