Dziewczyny poradźcie mi proszę. 20.09.09 zrobiłam dwa testy -obydwa pozytywne. 21.09.09 zrobiłam beta hcg - wynik 86. Dzisiaj zrobiłam test -pozytywny. Jutro idę znowu na betę i do ginekologa. Dziś w nocy mam przewidywany termin miesiączki. Zdaję sobie sprawę, że jestem w ciąży...ale czy tak już będzie?! Czy jak dostanę okres to ciąża się skończy?! Dziewczyny miałyście taki przypadek?! Czy jest sens wykrywać ciązę przed okresem?!
beta hcg wykrywa ciaze praktycznie od razu. wiec skoro mialas 3 testy+ i beta 86 to jestes w ciazy!! :D Gratuluje!!
Raczej krwawienie nie przyjdzie juz przez dlugi czas.
tu masz wyniki beta ile oznacza ktory tydzien, u ciebie pisze sie na 4tc
3 tydzien - 5 - 50
4 tydzien - 3 - 426
5 tydzien - 19 - 7.340
Dziękuję za odpowiedź. Mam nadzieję, że okres nie nadejdzie. Tyle czytałam o mikroporonieniach. Strasznie się boję. Czytałam że pomimo zagnieżdżenia, czasem zdarza się mikroporonienie więc dlatego też nie zaleca się wykrywania ciązy przed okresem. Mam nadzieję, że jutro beta będzie dużo większa i utrzymam ciążę. Pozdrawiam wszystkie starające się i mamuśki! :)
:D jak cokolwiek czytasz na necie to bierz to przez palce:D
mi w styczniu wykryto PCO i 23 lutego juz zaszlam w ciaze... a ponoc male prawdopodobienstwo zajscia z tym... a juz za 2 miesiace rodze :D
mój wynik b-hcg po trzech dniach wzrósł z 86 na 494 :) Ciesze się bardzo. Ale czy taki przyrost nie jest za wysoki?!
Lekarka nic nie wykryła przez usg jednakże potwierdziła ciążę.
no to gratuluje!!!!!!!!!!!!!! super!!
nie ma nic za szybko, twoj organizm dobrze wie co robi:D
spoko brydzia, ja juz w 33tc zaczelam studia :D hehehe
damy rade.. a teraz mgr robie juz
