Skąd ja to znam :P
Jemy np zupę ja i on mamy taką samą młoty swojej nie chce woli moją
Marcel pije wodę ja nie zdążę przyłożyć butelki z wodą do ust on już swoją wyrzuci wyciąga łapki po moją
Bawimy się jeździmy samochodami (ma 2 takie same z klocków) wyrzuca swój i mi zabiera.
Kładę go spać młody łapie za swoją poduszkę ja za swoją oczy od razu skierowane w wiadomy punkt podnosi się zabiera mi poduszkę koniec końców ląduję bez jakiejkolwiek poduszki a mały leży a raczej całość siedzi a głowa leży na 3 poduszeczkach
Wasze maluchy również uważają że to co Wy macie jest lepsze?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
no u nas to samo, z jedzeniem to już podstawa, spróbować musi co my jemy, mimo że to to samo :)
To jest piękne! :) Kiedy ja tak mieć będę..Ech...
jedynie z jedzeniem ale tylko gdy widzi, że ja mam coś innego niż ona. a tak to nie:) i oby tak dalej było.
marzenka81 trzeba było dłużej karmić samym mlekiem to by dziecko alergi nie miało...
fliebe hahaha
mój Kacper to wogóle jak sęp nawet jak najedzony a widzi że ktoś je to podjeżdża chodzikiem i wyciąga łapki i am :D zawsze coś od kogoś dostanie
Zdecydownaie tak. Wszystko co ma i robi mama jest lepsze oraz wszystko w wykonaniu mamy jest najlepsze... ;)
kammma u nas identycznie jak idziemy na zakupy to wgl przypału potrafi narobić zobaczy cokolwiek i woła am, ludzie dziwnie patrzą a raz babka podeszła i powiedziała żebyśmy dali dziecku coś jeść bo głodny, pomijając fakt że max pół goziny wcześniej jadł obiad