brak miejsca w szpitalu tanglang |
2010-06-14 11:41
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

czy którejś z mam zdarzyło się, że, jak już zaczęła rodzić, nie została przyjęta do szpitala i odesłana do innego? dowiedziałam się wczoraj, że ten, który wybrałam odsyła tak średnio 3-4 kobiety tygodniowo. Niby niedużo na jakieś 15 porodów dziennie ale i tak strach, że akurat źle trafię...

TAGI

brak

  

miejsca

  

porodówce

  

szpitalu

  

7

Odpowiedzi

(2010-06-14 11:45:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martuska22

Oj to dodatkowe stresy tylkko teraz masz.

Bedzie dobrze kochana zobaczysz

(2010-06-14 11:50:52) cytuj
Ja jak poszłam rodzić to nie było wolnych porodówek i musiałam czekać w kolejce jakieś 3 godzinki ale na oddział mnie przyjęli następnego dnia już nie było miejsc wolnych na szczęście szybko wypisują do domu i miejsca się zwalniaja :) ciekawe jak teraz będzie
(2010-06-14 11:57:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tusia313
Jak wyjścia nie ma to przyjmują... ostatnio sie z koleżanka smiałyśmy ze jak nie przyjmą którejś z nas to poczekamy przed szpitalem az nam wody nie odejda :P a tak serio to chyba trzeba zaufać losowi pozdrawiam
(2010-06-14 12:05:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiooola21
a dla mnie nie było miejsca na pokoju i przed porodem spedziłam noc na łóżku porodowym w pokoju na którym robią cesarskie cięcia! twarde, wąskie, wysokie...masakra!
(2010-06-14 12:06:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
Jesli jestes w trakcie porodu to nie odsylaja a sami powinni ci zapewnic miejsce w innym szpitalu i zawiesc cie do niego.Ja mialam tak, ze bylam po terminie i malo tego, ze nie bylo miejsc w szpitalu to w calej wawie przyjmowali tylko nagle wypadki bo nie bylo miejsc!!Tak wiec ja dostalam skierowanie do szpitala pod wawa a do tego sama musialam sie do niego dostac ;/.Na szczescie szpital okazal sie w porzaadku :).
(2010-06-14 12:58:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
icaria
O rety:) Ja tak miałam że do Chełmży jak jechałam to na dzieńdobry powiedzieli mi (w drzwiach) że nie ma miejsca:D wystarczyło jedyne "JAK TO K***A NIE MA MIEJSCA????" i nagle się jakieś znalazło;) 
(2010-06-14 17:23:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tusia313
czyli przeklinanie moze pomod :p dobra rada :) w stolicy nie ma miejsc na porodowkach a niby rodzenie nie jest w modzie... ;/

Podobne pytania