c.d. mojego poprzedniego pytania. Czy którąś z Was, przyszlych mam, ... tofinka |
2012-08-11 17:22
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

...tez czeka obrona pracy we wrześniu? co zrobic zeby sie nie stresowac i nie urodzic przedwczesnie? i co zrobic w dniu obrony? meliska sama straczy czy w razie czego miec przy sobie no-spę?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

6

Odpowiedzi

(2012-08-11 17:22:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oliwier2012
obrona mnie nie czeka, ale tydzien przed terminem miałam egzaminy na studia coś co było dla mnie rownie strasujące co dla Ciebie pewnie obrona pracy ;p
(2012-08-11 17:23:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
obrona mnie nie czeka, ale tydzien przed terminem miałam egzaminy na studia coś co było dla mnie rownie strasujące co dla Ciebie pewnie obrona pracy ;p
i jak sobie poradziłaś???
(2012-08-11 22:16:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ula24
Ja miałam obronę w 5 miesiącu...meliskę wypiłam ale no-spę miałam w torebce w razie czego:) Ogólnie starałam się nie stresowac (choc wiadomo:)) jakoś poszło:) Poprosili mnie poza kolejnością i szybko miałam z głowy:)
(2012-08-11 23:21:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kola101
w pierwszej ciąży, w 8 miesiącu, broniłam magistra :) Mój promotor był bardziej zestresowany niż ja :) Szliśmy wg alfabetu, a ja (mimo że miałam nazwisko na W.) byłam pierwsza "żeby się tylko Pani nie stresowała" :) Trzymam kciuki i traktuj to jak formalność :)
(2012-08-13 09:11:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana
Ja broniłam inż. jak młody miał 2,5 miesiąca. Jak jesteś przygotowana to nie masz się co stresować :) Pomyśl - skoro przeszłaś tyle lat studiów i tyle egzaminów to czemu teraz miałoby coś pójść nie tak? Trochę wiary w siebie i swoje możliwości!

Podobne pytania