2013-07-05 12:02
|
dziewczyny gdzie wyprawiałyscie chrzest swojemu maluchowi?? w domu czy w wynajetej restauracji? jesli ta druga opcja to jakie sa stawki u was w miescie za osobę. Bo my robimy chrzest za 2 tygodnie i szczerze mowiac kopara opada bo krzyczą sobie jak za wesele, a chrzciny trwaja przeciez kilka godzin....
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
u mnie było taniutko: 35 zł za osobę. Za obiad, ciasto, a herbata i kawa free. Chrzciny kosztowały mnie 700zł , tort kupiła mi mama. Potem po 4 h w lokalu czesc osob musiala juz jechac , a czesc pojechala do domu mojej mamy i tam dalej imprezowalismy:)
mnie jak wszystko kupiłam i sama zrobiłam to wyniosło 450 zł :)Zalezy jakie kto robi chrzciny ja uwazam ze jak coś robić to z klasą, a nie tak zeby ludzie siedzieli przy pustych talerzach albo tylko kawie z ciastem, albo nie robić nic. Kurde naprawdę podziwiam ze w 450 zł sie zmiescilas.
Nie wiem dlaczego się dziwicie dziewczynie, przecież to zależy od ilości gości i jak samemu się robi to na pewno taniej to wychodzi.
u mnie było taniutko: 35 zł za osobę. Za obiad, ciasto, a herbata i kawa free. Chrzciny kosztowały mnie 700zł , tort kupiła mi mama. Potem po 4 h w lokalu czesc osob musiala juz jechac , a czesc pojechala do domu mojej mamy i tam dalej imprezowalismy:)
mnie jak wszystko kupiłam i sama zrobiłam to wyniosło 450 zł :)Zalezy jakie kto robi chrzciny ja uwazam ze jak coś robić to z klasą, a nie tak zeby ludzie siedzieli przy pustych talerzach albo tylko kawie z ciastem, albo nie robić nic. Kurde naprawdę podziwiam ze w 450 zł sie zmiescilas.
u mnie było taniutko: 35 zł za osobę. Za obiad, ciasto, a herbata i kawa free. Chrzciny kosztowały mnie 700zł , tort kupiła mi mama. Potem po 4 h w lokalu czesc osob musiala juz jechac , a czesc pojechala do domu mojej mamy i tam dalej imprezowalismy:)
mnie jak wszystko kupiłam i sama zrobiłam to wyniosło 450 zł :)Zalezy jakie kto robi chrzciny ja uwazam ze jak coś robić to z klasą, a nie tak zeby ludzie siedzieli przy pustych talerzach albo tylko kawie z ciastem, albo nie robić nic. Kurde naprawdę podziwiam ze w 450 zł sie zmiescilas.
u mnie było taniutko: 35 zł za osobę. Za obiad, ciasto, a herbata i kawa free. Chrzciny kosztowały mnie 700zł , tort kupiła mi mama. Potem po 4 h w lokalu czesc osob musiala juz jechac , a czesc pojechala do domu mojej mamy i tam dalej imprezowalismy:)
mnie jak wszystko kupiłam i sama zrobiłam to wyniosło 450 zł :)Zalezy jakie kto robi chrzciny ja uwazam ze jak coś robić to z klasą, a nie tak zeby ludzie siedzieli przy pustych talerzach albo tylko kawie z ciastem, albo nie robić nic. Kurde naprawdę podziwiam ze w 450 zł sie zmiescilas.